W sobotę po 13.00 wodniacy z Suwałk dostali zgłoszenie o przewróconej łodzi na Wigrach, na wysokości Gawrych Rudy. Z przekazanych informacji wynikało, że 4 osoby miały wpaść do wody.
- Policjanci po dopłynięciu na miejsce zastali postawioną żaglówkę zalaną wodą i dwie osoby, które ją wylewały. Jak wynikało z relacji, reszta załogi została zabrana przez wędkarzy, którzy byli w pobliżu. Powodem wywrócenia się żaglówki była nagła zmiana warunków pogodowych i silny wiatr. Policjanci pomogli załodze dotrzeć bezpiecznie do brzegu. Mimo tego, że podczas wywrotki załoga nie miała założonego sprzętu asekuracyjnego, nikomu nic się nie stało – relacjonuje zdarzenie podinspektor Dariusz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Niestety, w piątek w jeziorze Sejwy utonął 82-letni mężczyzna. Mężczyzna wszedł do wody na prywatnej plaży przy jednym z ośrodków.
Fot. Policja Suwałki