Radni cenią swoją pracę. Nie będzie więcej pieniędzy na walkę z alkoholizmem

Organizacje pozarządowe wnioskowały o obniżkę wynagrodzeń członków Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Dzięki temu połowa ze 110 tysięcy złotych trafiłaby na walkę z alkoholizmem. Prezydent Czesław Renkiewicz i suwalscy radni odrzucili tę propozycję.

- Wystąpiliśmy z wnioskiem o obniżenie o połowę wynagrodzeń Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Rady składające się przedstawicieli organizacji pozarządowy nie pobierają wynagrodzeń, a też funkcjonują i doradzają prezydentowi - mówi Karol Świerzbin z Suwalskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego.

Komisja, jak sama nazwa wskazuje, zajmuje się rozwiązywaniem problemów alkoholowych. Nadzoruje również przydział koncesji na sprzedaż alkoholu oraz wydawanie środków z funduszu korkowego. W jej skład wchodzi 19 członków. Są to miejscy głównie radni z różnych ugrupowań i urzędnicy. Aktywni członkowie komisji zarobić mogą nawet 5 tysięcy złotych rocznie.

Suwalska Rada Działalności Pożytku Publicznego wyliczyła, że dzięki obniżce diet członków komisji udałoby się oszczędzić 55 tysięcy złotych. Oszczędzona kwota trafić mogłab m.in. na pomoc rodzinom uzależnionych, zwiększanie dostępności terapeutów oraz przeciwdziałanie przemocy i wsparcie Centrum Integracji Społecznej.

- To znaczna kwota. Te pieniądze można wykorzystać na konkretne działania, a nie wynagrodzenia - apelował Karol Świerzbin.

Choć prezydent wielokrotnie powtarzał, że liczy się z propozycjami organizacji pozarządowych, to tych uwag nie posłuchał. Wszystkie finansowe poprawki zaproponowane przez stronę społeczną zostały odrzucone.

- Wynagrodzenia od trzech lat praktycznie nie uległy zwiększeniu. Nie są one wygórowane w odniesieniu do innych gminnych komisji - argumentował Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.

Za niezmniejszaniem wynagrodzeń wypowiedzieli się również radni z komisji spraw społecznych i bezpieczeństwa. Samorządowcy podkreślali, że 110 tysięcy złotych przeznaczone na diety nie przekracza nawet 10 procent wszystkich wydatków zaplanowanych na realizację programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych na 2016 rok.

Dla porównania w 2014 roku za 310 tysięcy złotych dofinansowano działalność sześciu świetlic środowiskowych z których skorzystało 220 dzieci. Niecałe 37 tysięcy kosztowało wsparcie telefonu zaufania, a 210 tysięcy wydano na pozalekcyjne zajęcia sportowe dla 2770 uczniów z suwalskich szkół.

(mkapu)

[15.12.2014] Komisja antyalkoholowa spotka się w karczmie

11.11.2015, 13:52:50

Do radnego skoro chciałeś zająć stanowisko w tej sprawie to było głosować przeciw temu na sesji 28.10 na której był przyjmowany program MKRPA . Oj ty taki radny ,że szkoda słów.

11.11.2015, 11:49:55

A kto komu kaze tam dorabiac? Jak ktos nie chce to jie musi a prawda jest taka ze tylko kilku radnych nie chcialo isc do tej komisji bo reszta nawet nie majac odpowiedniego przygotowania I wyksztalcenia od razu zglosilo swoj akces...kasa to kasa..

10.11.2015, 15:42:23

radny

"...Za niezmniejszaniem wynagrodzeń wypowiedzieli się również radni z komisji spraw społecznych i bezpieczeństwa..." Żaluje, ze innych radnych nie spytano o zdanie. Jestem w Radzie Miejskiej i uwazam, ze należy zmniejszyć wynagrodzenia członków komisji Alkoholowej.

09.11.2015, 20:14:24

duch_gajewskiego

nic tak nie jednoczy, jak wspólny interes. kasa kasa kasa ponad podziałami!

09.11.2015, 18:12:47

Origami

416 zł miesięcznie to taki majątek za codzienną prace i co tygodniowe posiedzenia?

Skomentuj: