Latem zapach pieczonej karkówki nie rozniesie się nad Suwałkami. Oprócz standardowych zakazów obowiązujących w miejscach publicznych, radni wprowadzili zakaz grillowania na terenach rekreacyjnych. Przypominać o tym będą stosowne tabliczki i interwencje Straży Miejskiej.
Radni stwierdzili, że zakazy obowiązujące w miejscach publicznych nie są wystarczająco widoczne. Dlatego zdecydowali, że wkrótce na miejskich skwerach pojawia się tabliczki na, których wypisane będą oczywistości takie jak zakazy śmiecenia, wjeżdżania do fontann pojazdami silnikowymi i picia alkoholu.
- Ułatwi to służbom miejskim egzekwowanie właściwego zachowania - wyjaśnia prezydent Czesław Renkiewicz.
W jednym z podpunktów obrazkowego regulaminu pojawił się zakaz palenia ognisk. Zapis słowny dodaje już jednak kategoryczny zakaz grillowania. Oznacza to, że np. na terenie rekreacyjnym jakim jest Zalew Arkadia nie będzie się można pojawić z grillem.
W wielu miastach Polski takie zachowanie nie jest karane, a przeciwnie miasto zachęca do takiej aktywności i wydzielaj specjalne skwery. Tak jest m.in. w Gdańsku i Warszawie.
- Nie rozumiem, dlaczego zabrania się grillować. Czy urzędnicy od razu podejrzewają, że wiąże się to z piciem alkoholu? - bulwersuje się suwalczanka Krystyna.
(mkapu)