27.06.2016

Salezjańskie lato w mieście rozpoczęte [zdjęcia]

Jak każe kilkudziesięcioletnia już tradycja w pierwszy poniedziałek wakacji w suwalskiej parafii Matki Bożej Miłosierdzia prowadzonej przez Salezjanów Księdza Bosko zainaugurowano tygodniowe półkolonie „Lato w Mieście 2016”. Organizatorzy przygotowali 210 kart zgłoszeń i przed pierwszym spotkaniem musieli w pośpiechu dodrukowywać kolejne, bowiem chętnych było znacznie więcej.

Szacuje się wstępnie, że w zajęciach może uczestniczyć nawet ok. 250 dzieci, od przedszkolaka do gimnazjalisty, nie tylko z Suwałk ale też pobliskich miejscowości.

- Zajęcia odbywać się będą w godzinach 10-15, a w programie oprócz gier , zajęć plastycznych, muzycznych, tanecznych, sportowych, mamy też wyprawę do aquaparku i wycieczkę krajoznawczą po Suwalszczyźnie. Szczegóły tej wyprawy ustalamy, a będzie to wyprawa do Suwalskiego Parku Krajobrazowego – plany organizatorów zdradza Mirosław Hartung. – W prowadzeniu zajęć i opiece nad dziećmi dorosłym pomagać będzie ponad dwudziestu wolontariuszy: ministrantów, sportowców z Salosu, muzyków z zespołu młodzieżowego prowadzonego przez księdza Grzegorza Gugałę, scholi młodzieżowej i dziecięcej, świetlicy środowiskowej i ZHR-u. Z założonymi rękami nie stoją też rodzice, dziadkowie i starsze rodzeństwo przyprowadzający uczestników półkolonii. Uczestnikom półkolonii zapewniamy też jedne posiłek, nic wielkiego bo herbatę, a do tego kanapki czy serek. 

Każde spotkanie inauguruje modlitwa, a później...później już tylko zabawa. I to jaka, bo „Taki mały, taki duży..” zanim zostanie świętym powinien dobrze się bawić, zwłaszcza w wakacje.

- To moje pierwsze „lato w mieście”, przyszedłem bo lubię sport, trenuję piłkę nożną  W Akademii Piłkarskiej Wigry Suwałki i w sekcji Salosu. Będę miał zatem okazję spotkać się z kolegami, pograć, pobawić – mówił nam10-letni Maks Zackiewicz.

- Przyprowadziłam wnuka, bo mam pełne zaufanie do Salezjanów i pana Hartunga – dodaje babcia Maksa Agnieszka Zackiewicz. – Wiem, że tu Maks nie tylko będzie się dobrze i bezpiecznie bawił, ale też uczył się społecznego zachowania, szacunku dla drugiego człowieka, z czym  dzisiaj wielu dorosłych ma problem. Zdradzę też, że jesienią Maks chce zostać ministrantem...

Póki co Maksowi i pozostałym uczestnikom salezjańskiego lata życzymy pięknej, słonecznej pogody, humoru i udanego wypoczynku. A organizatorom i wolontariuszom ogarnięcia tej rozkrzyczanej, rozśpiewanej, rozbawionej grupy dzieciaków.

WESOŁYCH WAKACJI !!!  

 

 

 

udostępnij na fabebook
30.12.2016, 20:52:43

Gość

ks, Grzesio był wspaniały zabrali najlepszego ksiedza

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
07.23.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie