Młody mężczyzna powiesił się w suwalskim Areszcie Śledczym. 28-latek aresztowany był za rozbój na matce. Śledczy ustalają teraz czy nikt nie pomógł mu w desperackim kroku.
Suwalczanin do aresztu trafił kilka godzin po rozboju do jakiego dopuścił się na własnej matce. Życie odebrał sobie w w nocy z poniedziałku na wtorek. - Nie interesuje nas podłoże jego decyzji. Sprawdzamy jednak czy w popełnieniu samobójstwa nikt mu nie pomógł - wyjaśnia Ryszard Tomkiewicz, rzecznik suwalskiej prokuratury. Śledczy sprawdzą też czy strażnicy pełniący w tym czasie dyżur nie zaniedbali swych obowiązków.
(mkapu)