W XIX-wiecznym budynku przy Pułaskiego mieściło się oficerskie kasyno. Nad wejściem wciąż widać szyld wojskowej restauracji. Później w jednym pomieszczeniu urzędowała tam żandarmeria wojskowa. Od kilku lat budynek stoi nieużywany.
- Czeka na lepsze czasy – mówi MikoÅ‚aj Kowalczuk, wÅ‚aÅ›ciciel carskiego obiektu.
ByÅ‚e kasyno to jeden z ostatnich niezagospodarowanych budynków zespoÅ‚u wojskowego przy PuÅ‚askiego. W jego sÄ…siedztwie powstaje hotel Loft 1898, a przy skrzyżowaniu z ÅšwierkowÄ… mieÅ›ci siÄ™ żoÅ‚nierski akademik. Wkrótce na sprzedaż wystawione zostanÄ… też obiekty po Wojskowej Komendzie UzupeÅ‚nieÅ„.
Kowalczuk uspokaja, że w sowim budynku caÅ‚y czas prowadzi prace zabezpieczajÄ…ce. W Å›rodku, za zgodÄ… konserwatora, usuniÄ™to niepotrzebne Å›cianki dziaÅ‚owe. WÅ‚aÅ›ciciel nieruchomoÅ›ci zainteresowany jest zarówno wynajmem obiektu jak i zbyciem budynku. Obiekt z hektarowÄ… dziaÅ‚kÄ… byÅ‚ już wystawiony na sprzedaż. Wtedy wyceniono go na 3,5 mln zÅ‚.
Na dziś właściciel po raz kolejny planuje udostępnić sąsiadujący z budynkiem teren pod Rodzinny Park Rozrywki.
- Wznowimy dziaÅ‚alność na przeÅ‚omie maja i czerwca. To bÄ™dzie nowa odsÅ‚ona naszego parku – zapewnia Konrad SkarżyÅ„ski, który w ubiegÅ‚y roku prowadziÅ‚ tam miejsce rozrywki i strefÄ™ kibica.
(mkapu)