Suwalscy kryminalni zatrzymali 36-latka podejrzanego o kradzieże sprzętu elektrycznego w jednej z drogerii w Suwałkach. Pokrzywdzony oszacował straty na ponad 2000 złotych.
Suwalscy kryminalni ustalili, że w jednej z drogerii w Suwałkach ktoś kradnie szczoteczki i golarki elektryczne. Do zdarzeń doszło w styczniu i lutym bieżącego roku. Zgłaszający oszacował straty na łączną kwotę ponad 2000 złotych.
Pracujący nad sprawą mundurowi ustalili podejrzanego o te kradzieże. Okazał się nim 36-letni mieszkaniec miasta.
- W środę po południu mundurowi zatrzymali mężczyznę, kiedy ponownie chciał ,,zrobić zakupy" w ulubionym sklepie. Podczas wykonywania z nim czynności wyszłona jaw, że 36-latek jest poszukiwany do odbycia kary ośmiu miesięcy pozbawienia wolności za kradzieże i niepłacenie alimentów - informuje suwalska Policja.
Podejrzany usłyszał już zarzuty kradzieży w warunkach recydywy. Za przestępstwo to grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, a w związku z warunkami recydywy może być dodatkowo zwiększona o połowę. 36-latek trafił już do aresztu.