Już po raz ósmy w Suwałkach odbyła się impreza rekreacyjno-sportowa łącząca Dzień Kobiet oraz Dzień Mężczyzn. W biegach na różnych dystansach uczestniczą całe rodziny.
Organizowane przez OSiR wydarzenie ma także prozdrowotny charakter, duży nacisk kładzie się na profilaktykę chorób nowotworowych.
W tym roku uczestnikom sprzyjała słoneczna pogoda, a 27 zawodniczkom biorącym udział w najtrudniejszej konkurencji - biegu w szpilkach, pomagał też wiatr, który wiał w plecy. Szpilki muszą mieć przynajmniej 8 cm długości. Receptą na tę niedogodność, zastosowaną przez zwyciężczynię niezwykłego sprintu Annę Ruszewską, nauczycielkę wf w SP 11, są trzy pary skarpet.
Na sprinterskim dystansie odbył się także bieg z jajem na łyżce. Podczas Suwałki Miss Run panie rywalizowały na 3,5 km, a Bieg z Wąsem panów to klasyczne 5 km.
Fot. Miłosz Kozakiewicz