Na wnioski prezydenta miasta oraz radnych klubu Suwałki Przyszłości na najbliższy poniedziałek, 6 listopada została zwołana nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Suwałkach.
Prezydent Czesław Renkiewicz zawnioskował o przyjęcie stanowiska samorządu w sprawie rezygnacji z utworzenia czwartego żłobka miejskiego przy ul. Nowomiejskiej 10 oraz o przyjęcie uchwał dotyczących określenia stawek podatków od nieruchomości oraz od środków transportowych na 2024 rok.
Przypomnijmy, że pierwotnie prezydent proponował podniesienie tych podatków średnio o 15 proc. i kiedy na sesji 25 października nie miał zapewnionej większości radnych, poprosił o wycofanie tego punktu z porządku obrad.
Jak informowaliśmy, po rozmowach z szefem największego klubu, Suwałki Przyszłości ustalono, że podwyżki podatków nastąpią, ale nie o 15, lecz – jak się okazuje - średnio o 10 proc.
Na przykład proponowana dla właścicieli mieszkań czy domów stawka za 1 m2 powierzchni budynków mieszkalnych miałaby teraz wzrosnąć z 90 gr do 99 gr, a nie aż do 1,05 zł, jak wcześniej proponował prezydent. Jeżeli chodzi o budynki w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej stawka, według projektu, ma być podniesiona z 27,57 zł do 30,33 zł, a nie do 31,71 zł.
Mniejsza podwyżka stawek podatku od nieruchomości oznacza, że wzrost potencjalnych dochodów do kasy miejskiej wyniesie nie 7,648 mln zł, a 5,091 mln zł.
Podobnie rzecz się ma w przypadku podatku od środków transportowych. Potencjalne dochody miasta wzrosną nie o 648 tys. zł, lecz o 428 tys. zł. Jeżeli takie stawki zostaną uchwalone, mieszkańcy i przedsiębiorcy „mniej dostaną po kieszeni”, za to w budżecie miasta trzeba będzie szukać oszczędności.
Nowa radna i wiceprzewodniczący
Radni klubu Suwałki Przyszłości w swoim wniosku o zwołanie sesji wymienili punkty obrad dotyczące ślubowania radnej, którą w miejsce nowo wybranego posła Jacka Niedźwiedzkiego zostanie Monika Lipińska oraz wybór, także na opuszczoną przez niego funkcję, wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej.
Na sesji 25 października, przy sprzeciwie 6 i 1 głosie wstrzymującym radnych klubu Suwałki Przyszłości, Rada przegłosowała, że uzupełnienie luki w prezydium po Jacku Niedźwiedzkim nie jest potrzebne. Taka lokalna polityka. Teraz klub Suwałki Przyszłości, który po wzmocnieniu Moniką Lipińską znów będzie liczył 8 członków, proponuje, żeby jednak raz jeszcze zająć się wyborem wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej.
WD
Fot. UM Suwałki