Od 1 września, kiedy zacznie obowiązywać Suwalska Karta Mieszkańca, dzieci i młodzież już nie będą musiały płacić połowy ceny za przejazdy „empekami”, a dorośli skorzystają z 20-procentowej ulgi.
Program ulg i zniżek dla mieszkańców Suwałk radni jednogłośnie przyjęli podczas środowej sesji. Jeżeli na kolejnych obradach zajmą się propozycją klubu Prawo i Sprawiedliwość, by dorośli mieszkańcy płacili za przejazdy 50 procent ceny biletu, ulgi w korzystaniu z komunikacji miejskiej będą największym dobrodziejstwem Suwalskiej Karty Mieszkańca.
- Płacisz miastu podatki, coś ci się od miasta należy – tak prezydent Suwałk uzasadniał kilka miesięcy temu ideę wprowadzenia karty. Pomysł nie jest nowy, Czesław Renkiewicz czerpał z rozwiązań zastosowanych w innych miastach.
W naszym regionie Suwałki jako pierwsze zdecydowały się na darmowe przejazdy dzieci i młodzieży. Od września zaczniemy sprawdzać, czy dzięki temu na ulicach, zwłaszcza w godzinach szczytu, będzie mniej samochodów osobowych.
Suwalska karta Mieszkańca to także szereg ulg czy zniżek na wejście do Aquaparku i innych obiektów OSiR-u czy Suwalskiego Ośrodka Kultury już stosowanych w programach Suwalskiej Rodziny Plus lub Aktywnego Seniora, które od września zostaną włączone do SKM.
- Według szacunków, koszt, czy raczej skutek finansowy wprowadzenia programu ulg i zniżek będzie wynosił 2 mln zł, a uwzględniwszy te już obowiązujące – zmniejszy się do 1,7 mln zł rocznie – ocenia prezydent Suwałk.
WD