Rozpoczęła się walka o miejsca w Parlamencie Europejskim. Jako pierwszy listę kandydatów przedstawił Sojusz Lewicy Demokratycznej. Otwiera ją poseł Tadeusz Iwiński. Przedostatnie miejsce zajmuje tam suwalska pielęgniarka Bożena Topczyłko. Po raz pierwszy do Brukseli nie wystartuje za to Józef Kimera.
- Jestem ostrożnym optymistą - tak profesor Tadeusz Iwiński, ocenia szanse SLD w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Polityk, który otwiera listę sojuszu, narzeka, że wyborach do PE północno-wschodnia Polska jest dyskryminowana. Wyborcy z dwóch województw wybiorą tylko dwóch kandydatów. - A z tego dużego okręgu powinny być trzy albo cztery mandaty - podkreśla poseł.
Sojusz Lewicy Demokratycznej jako pierwszy przedstawił pełne listy kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Listę okręgu nr 3, obejmującego województwo podlaskie i warmińsko-mazurskie, otwiera nazwisko profesora Tadeusza Iwińskiego. Poseł z Olsztyna, był pierwszym Polakiem, który jeszcze jako deputowany, zabrał głos na posiedzeniu Parlamentu Europejskiego.
Na drugiej pozycji znalazła się Małgorzata Bil-Jaruzelska, dyrektor Bielskiego Domu Kultury i prezes zarządu spółki „Lumiere", będącej właścicielem kina „Cinema Lumiere". Trzecie miejsce przypadło Eugeniuszowi Czykwinowi, działaczowi społeczności prawosławnej i mniejszości białoruskiej. To właśnie wśród Białorusinów notuje się zwykle wysokie poparcie dla SLD.
Kolejną pozycje zajmują - Władysław Mańkut, były wojewoda elbląski oraz pochodząca z Ornety, Ilona Kieres-Salamoński. Na miejscu szóstym pojawia się reprezentantka sąsiedniego Augustowa, Izabela Piasecka, która w mieście nad Neckiem pełni funkcję wiceburmistrza. Zaraz pod nią na karcie wyborczej zobaczymy olimpijkę i lekkoatletkę Annę Jesień i Roberta Ładę, radnego podlaskiego sejmiku wojewódzkiego. Przedostatnie miejsce przypadło Bożenie Topczyłko, pielęgniarce i radnej miejskiej. Listę zamyka Bożena Bagan, wójt gminy Prostki.
- Może jako kobietę, ktoś mnie dojrzy na liście - ocenia swoje szanse Bożena Topczyłko. W poprzednich wyborach do Parlamentu Europejskiego suwalskie SLD reprezentował Józef Kimera. - W czasie wyborów dostrzega się rolę kobiet, potem bywa z tym różnie - ubolewa suwalska radna.
To na czym planuje się skupić, gdyby udało się jej dostać do PE, nie odbiega od tego o czym mówi w czasie, gdy jest radną. - Społeczeństwo Europy się starzeje, dlatego ważne jest stworzenie właściwej opieki dla starszych - podkreśla radna Topczyłko. Drugą kwestią, którą chciała by się zająć byłyby prawa kobiet i ich równe traktowanie.
(mkapu)
