Spektakl operetkowy „W krainie Czardasza” zwieńczył obchody 10-lecia Suwalskiego Ośrodka Kultury. Była wystawa fotografii z dokonaniami największej suwalskiej instytucji kultury, specjalny film oraz życzenia.
Złozyli je m.in. goście Wiesława Burnos, członek Zarządu Województwa Podlaskiego i Romuald Łanczkowski, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa, a także gopodarze miasta - Roman Rynkowski, zastępca prezydenta Suwałk oraz Zdzisław Przełomiec, przewodniczący Rady Miejskiej.
Suwalski Ośrodek Kultury powstał w listopadzie 2012 r. z połączenia Młodzieżowego Domu Kultury oraz Regionalnego Ośrodka Kultury i Sztuki. Obecnie jest największą instytucją kultury na Suwalszczyźnie oraz nowoczesnym centrum życia kulturalnego nie tylko naszego miasta, ale też okolic, a nawet całej Polski za sprawą Suwałki Blues Festivalu.
Przez 10 lat, podczas wydarzeń muzycznych, teatralnych, tanecznych i wielu, wielu innych Suwalski Ośrodek Kultury gościł prawie milion osób.
SOK to trzy obiekty: główna siedziba przy ul. Papieża Jana Pawła II, były budynek Regionalnego Ośrodka Kultury i Sztuki przy ul. Noniewicza oraz Galeria Sztuki "Stara Łaźnia'. Wszystkie obiekty powstały lub zostały wyremontowane dzięki środkom z Unii Europejskiej, a wartość tych projektów to ponad 60.000.000 zł.
Dyrektorami SOK`u były: Bożena Kamińska, Alicja Andrulewicz, a obecnie jest nim Ignacy Ołów.
- Powołanie do życia tej instytucji było decyzją odważną. Dziś wiemy, że właściwą. Z SOK-u korzystają tysiące suwalczan. Setki dzieci uczęszczają na zajęcia w grupach artystycznych. Pracownicy tej jednostki pracują w weekendy, święta, popołudniami i nocami by dostarczyć nam kulturę na najwyższym poziomie. Za to dziś Wam dziękujemy – mówił Roman Rynkowski, zastępca Prezydenta Suwałk.
Piątkowe świętowanie zakończyła "Księżniczka Czardasza". To klasyczna operetka, która bawi, śmieszy i wzrusza, jest bowiem pełna dowcipnych dialogów oraz zgrabnych, wpadających w ucho melodii w rytmie czardasza.
Źródło i fot. UM Suwałki