Od nowego roku polepszą się warunki leczenia pacjentów Szpitala Psychiatrycznego, a zaniedbany budynek techniczny znajdujący się na terenie kompleksu budynków szpitalnych przejdzie metamorfozę. Za blisko osiem mln złotych powstanie tam Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy Szpitala Psychiatrycznego.
Lada dzień teren zostanie ogrodzony i ruszą prace budowlane.
Parterowy budynek techniczny zostanie rozbudowany o pierwsze piętro i zaadaptowany na nową funkcję. Do nowego budynku zostanie przeniesionych 40 łóżek ze Szpitala Psychiatrycznego. Jednak nowy oddział będzie większy, docelowo w przyszłości w nowym obiekcie będzie mogło jednocześnie przebywać nawet do 65 pacjentów.
W budynku będą pomieszczenia przeznaczone do terapii zajęciowej i sportowo-rekreacyjnej, czego nie było w dotychczasowej ofercie.
– Bardzo nam brakowało pomieszczeń do terapii ruchowych. W nowym budynku będą znajdowały się kręgielnia, sale do ćwiczeń, sale bilardowe, pomieszczenia do tenisa stołowego. Będą również sale z lustrami, przeznaczone do terapii tańcem i muzyką – mówi Bożena Łapińska, dyrektor Szpitala Psychiatrycznego – Są to pomieszczenia bardzo potrzebne, bowiem jest to ważny element w leczeniu pacjenta. Takie zajęcia umożliwiają odreagowanie, wypełnienie czasu i oderwanie myśli od choroby.
Sale rekreacyjno-sportowe i relaksacyjne będą zlokalizowane w piwnicy budynku. Na parterze i piętrze będą z kolei znajdowały się sale łóżkowe i gabinety lekarskie. Nowe warunki w suwalskim szpitalu umożliwią przyjmowanie pacjentów przyjeżdżających na kilkudniowe badania, obserwację i zajęcia terapeutyczne z całej Polski.
– Stawiamy na terapię rekreacyjno-sportową i będzie to bardzo innowacyjna forma leczenia nawet w skali całego kraju. Ośrodka z takim specjalistycznym zapleczem do konkretnych terapii jakim będziemy dysponować w Suwałkach w Polsce jeszcze nie ma – mówi Bożena Łapińska.
Dotychczas oferowana przez szpital terapia zajęciowa jest doceniana na arenie kraju, jednak nowa inwestycja umożliwi poszerzenie działalności o brakujące elementy w tym terapię ruchową. Suwalski szpital ma jeden z najkrótszych czasów pobytów pacjentów w ośrodkach psychiatrycznych w skali całego kraju, co według dyrektor szpitala, również bardzo dobrze świadczy o oferowanych obecnie usługach.
– Nowy oddział to również objaw nowoczesnego podejścia do psychiatrii. Dzisiaj, gdy możemy pacjenta szybko zdiagnozować, to nie potrzebuje on długiego pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Pacjent może być hospitalizowany w innym „przyjaźniejszym” ośrodku, gdzie możemy skupić się na pielęgnacji, rehabilitacji i uspołecznianiu, skoncentrować się na konkretnych terapiach i zająć się szczegółowo dostosowaną opieką i pomocą pacjentowi. – tłumaczy Bożena Łapińska.
Budowa ma się zakończyć do 30 października. Otwarcie nowego oddziału planowane jest od początku stycznia przyszłego roku. Inwestycja jest realizowana dzięki dofinansowaniu z programu Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Łączna wartość projektu, obejmującego także różnorodne kursy, sięga 11,64 mln zł, z czego 2,3 mln zł to wkład własny Urzędu Marszałkowskiego, któremu podlega suwalska placówka.
Kilkanaście lat temu Urząd Marszałkowski za kilkadziesiąt tys. zł sprzedał stowarzyszeniu kierowanemu przez ks. Jaremę Sykulskiego, a prowadzącemu Wyższą Szkołę Suwalską-Mazurską gmach przylegający do szpitala psychiatrycznego wraz z dużą działką. W ubiegłym roku stowarzyszenie chciało „oddać” prezent, ale już za 1,4 miliona zł. Niezagospodarowana nieruchomość niszczeje nadal.
tekst i fot. Adrian Piekarski