Już chwilę po zgłoszeniu kradzieży suwalscy policjanci zatrzymali podejrzanego. Jak ustalili mundurowi 44-latek wszedł do jednego z lokali w centrum miasta skąd ukradł 131 płyt CD i odjechał rowerem. Zatrzymany usłyszał już dwa zarzuty kradzieży w warunkach recydywy.
Już chwilę po zgłoszeniu kradzieży policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego ustalili, że z niezamkniętego pomieszczenia jednego z lokali w centrum miasta skradziono 131 płyt CD, a sprawca odjechał rowerem. Pokrzywdzony wycenił straty na 1310 złotych.
BezpoÅ›rednio po zawiadomieniu funkcjonariusze rozpoczÄ™li poszukiwania rabusia na pobliskich ulicach. Wiedzieli kogo szukajÄ…, gdyż poczynania amatora cudzej wÅ‚asnoÅ›ci zarejestrowaÅ‚ monitoring znajdujÄ…cy siÄ™ w lokalu. Oko kamery uwieczniÅ‚o 44-latka, który już wczeÅ›niej byÅ‚ zatrzymywany w zwiÄ…zku z kradzieżami.
Po niespeÅ‚na godzinnych poszukiwaniach policjanci zauważyli na ulicy Noniewicza cyklistÄ™, którego ubiór odpowiadaÅ‚ sprawcy kradzieży. W czasie kontroli mundurowi znaleźli w plecaku mężczyzny skradzione pÅ‚yty. Zatrzymany trafiÅ‚ do policyjnego aresztu.
W trakcie prowadzonych czynnoÅ›ci Å›ledczy ustalili, że rower którym poruszaÅ‚ siÄ™ zatrzymany, pochodzi także z kradzieży, zaistniaÅ‚ej kilkanaÅ›cie dni wczeÅ›niej. Wczoraj suwalczanin usÅ‚yszaÅ‚ dwa zarzuty kradzieży w warunkach recydywy. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolnoÅ›ci, a w warunkach recydywy kara może zostać zwiÄ™kszona o poÅ‚owÄ™.
Źrodło: KMP w Suwałkach