W piątek, 9 marca z powierzchni ziemi zniknął jeden z najbardziej rozpoznawalnych obiektów w Suwałkach. W czasie wojny była to łaźnia w obozie dla jeńców radzieckich, a potem budynek mieszkalny.
Nie tak dawno parterowy barak przy ulicy Reja 51 przeszedł remont, zyskał nowy dach. Zapadła jednak decyzja o jego wyburzeniu i wybudowaniu na tyłach bloku z mieszkaniami socjalnymi.
Po tym, kiedy na trzecim z kolei przetargu potencjalny wykonawca zażądał za wzniesienie bloku prawie 6 mln zł, a miasto przeznaczyła na ten cel 4,3 miliona, pomysł budowy mieszkań socjalnych został odłożony. Między uliacami Reja a Szpitalną stanie zapewne blok z mieszkaniami na wynajem i ratalną sprzedaż (od najemcy do właścicela).
Teren pod przyszÅ‚Ä… inwestycjÄ™ ma jednak zostać uprzÄ…tniÄ™ty do koÅ„ca marca. Firma, która za 30 tys zÅ‚ wykonuje rozbiórkowe prace, wÅ‚aÅ›nie zburzyÅ‚a obozowÄ… Å‚aźniÄ™, w której ostatnio zamieszkiwaÅ‚o pięć rodzin.
Tekst i fot. WD