23.09.2015

W młodych nadzieja. Uczennice ZS nr 4 pojechały z Obławą Augustowską do Brukseli [zdjęcia]

Cztery uczennice Zespołu Szkół nr 4 w Suwałkach, popularnego „Ekonomiaka”, przyjechały niedawno z Brukseli. Wyjazd do Parlamentu Europejskiego był nagrodą za wysokie miejsca w konkursie „By czas nie zaćmił i niepamięć. W poszukiwaniu prawdy o Katyniu, Smoleńsku i Obławie Augustowskiej”.

Pomysłodawcą konkursu dla młodzieży  gimnazjalnej i ponadgimnazjalnej jest  Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Do tegorocznej, trzeciej edycji konkursu zgłoszono 53 prace z gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych z województwa podlaskiego. W kategorii szkół ponadgimnazjalnych drugie miejsce zajęła praca Karoliny Wiśniewskiej z Zespołu Szkół nr 4 w Suwałkach. Dziesięć osób z tej szkoły otrzymało wyróżnienia.

W nagrodę cztery uczennice: Karolina Wiśniewska, Katarzyna Janulewicz, Emilia Górska i Joanna Maciejewska, pojechały do Brukseli na prezentację wystawy Obława Augustowska. Ekspozycji towarzyszyła konferencja, w której oprócz Anny Fotygi uczestniczyli m.in.: prof. Nikita Pietrow, wiceprzewodniczący Memoriału, historycy, ks. Stanisław Wysocki, który w Obławie stracił dwie siostry i ojca, Jan Kramnicz, wójt Gminy Giby, burmistrz Augustowa, oraz właśnie suwalska młodzież.

- Bruksela, Parlament – wszystko zrobiło na nas ogromne wrażenie. Potężny budynek, przepych, wielu polityków. Czułyśmy się tam bardzo ważne – opowiadają uczennice.

We wtorek miały możliwość podziękowania za wyjazd. W Sali konferencyjnej Zespołu Szkół nr 4 odbyło się podsumowanie wyprawy do stolicy Unii Europejskiej.

- Dopóki mam jeszcze siły muszę dawać świadectwo. Widziałem to wszystko na własne oczy i chociaż za każdym razem, gdy opowiadam o bestialskim aresztowaniu moich sióstr i ojca, boli mnie serce i łzy same się cisną do oczu, wiem, że trzeba o tym mówić – zwracał się do młodzieży ks. prałat.

Z oficjalnych danych wynika, że w Obławie zginęło około 600 osób. Zdaniem historyków, są to dane bardzo zaniżone i oddziały Smierszcz z rozkazu Stalina mogły „zlikwidować” nawet 2 tys. i więcej mieszkańców Suwalszczyzny, Ziemi Augustowskiej, Sejneńskiej i rejonów litewskich. Obławę przeprowadzono dwa miesiące po zakończeniu wojny, a więc w czasach pokoju. Nie była to zbrodnia wojenna, ale ludobójstwo.

- Często byłem upominany, że chcę z tematu lokalnego zrobić ogólnopolski, mimo to dopiąłem swego i od tego roku dzień 12 lipca jest Dniem Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej – mówił poseł Jarosław Zieliński.

Jego zdaniem, konieczne jest również zamieszczenie informacji o tej tragedii w podręcznikach.

- Nauczyciele mogą prowadzić lekcje o Obławie, gdy zechcą. Moim zdaniem, o tej największej zbrodni w Polsce w czasach pokoju powinno się mówić obligatoryjne – przekonuje.

Dołów śmierci, w których spoczywają zaginieni, nie można znaleźć do tej pory.

- Młodzi, w was nadzieja – zwracał się uczniów „Ekonomiaka” duchowny.

Podziękował im za tak liczny udział w konkursie oraz zachęcał do dalszego zgłębiania tematu Drugiego Katynia, do dochodzenia do prawdy.

- Chociaż w tym roku zdajemy maturę i żegnamy się ze szkołą, na pewno o Obławie nie zapomnimy i będziemy starały się na bieżąco śledzić wszystkie nowe informacje z nią związane – zapewniają uczennice.

 

 Justyna Brozio

 

[18.09.2015] Bruksela. Obława Augustowska kamieniem węgielnym PRL

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
07.21.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie