Z początkiem października Agencja Mienia Wojskowego połączyła się z Wojskową Agencją Mieszkaniową i przejęła cały jej majątek. W Suwałkach będzie on jednak systematycznie malał. Już w przyszłym roku wojsko planuje sprzedaż czterech dużych nieruchomości na północy i południu miasta.
Agencja Mienia Wojskowego zajmowała się obrotem niepotrzebnymi wojsku nieruchomościami, sprzętem i uzbrojeniem. Za to Wojskowa Agencja Mieszkaniowa administrowała i zarządzała budową żołnierskich mieszkań. Od pierwszego września AMW wchłonęła WAM i przejęła cały jej majątek oraz obowiązki.
- Nasz oddział będzie dużo większy. Dalej będzie miał siedzibę w Olsztynie, ale swym zasięgiem obejmie województwo warmińsko-mazurskie, podlaskie i część mazowieckiego - opowiada Izabela Basak z działu marketingu Agencja Mienia Wojskowego.
Zlikwidowana WAM wniosła do majątku nowej agencji kilka mieszkań, wojskowy internat na rogu Pułaskiego i Świerkowej oraz działkę z garażami przy ulicy Wojska Polskiego.
O wiele większymi zasobami dysponuje AMW. Jej majątek to duża niezbudowana nieruchomość oddzielająca jednostkę wojskową od zakładu karnego, wojskową pralnię przy Jana Pawła II, parking przy komendzie policji oraz budynki i działkę po Wojskowej Komendzie Uzupełnień przy Pułaskiego.
- To nasza świeżynka. Budynki po komendzie uzupełnień mamy od czerwca. Trwa regulowanie sytuacji prawnej nieruchomości i zakładanie nowych ksiąg wieczystych. Potem przyjdzie czas na wycenę i najprawdopodobniej już w przyszłym roku wystawimy teren na sprzedaż – tłumaczy Izabela Basak.
Nowego właściciela szukać będą również pozostałe wojskowe nieruchomości. Najpierw jednak musi zostać uregulowana ich sytuacja prawna. Do parkingu za komendą zgłoszono roszczenia i obywa się procedura wywłaszczenia. Teren między Utratą i Wojska Polskiego jest dzielony na działki, ale Ratusz wytyczył w tym miejscu przedłużenie ulicy Leśnej, a to znacznie przedłuży procedurę sprzedaży.
- W przypadku starej pralni wstrzymaliśmy sprzedaż i złożyliśmy wniosek do konserwatora, żeby wpisał budynek do rejestru zabytków. Liczymy, że dzięki temu znajdzie się nabywca – wyjaśnia urzędniczka z olsztyńskiego oddziału AMW.
Chętnych na zakupienie nieruchomości przy Jana Pawła II jest sporo. Odstrasza ich jednak cena i fakt, że budynek objęty jest ochroną zabytków. Wpisanie go do rejestru nie zmieni tego faktu, ale umożliwi uzyskanie 50 procentowej ulgi konserwatorskiej.
(mkapu)