Jak już informowaliśmy, we wtorek około 18.30 w miejscowości Poddubówek doszło do śmiertelnego wypadku. Przez kilka godzin ruch na obwodnicy Suwałk był zablokowany. Okazało się, że nie było to przypadkowe potrącenie, a samobójstwo.
Osoba, która zginęła, rzuciła się wprost pod koła przejeżdżającej ciężarówki.
- Ze względu na charakter zdarzenia, nie podajemy szczegółów – mówi podkomisarz Eliza Sawko, oficer prasowy Policji w Suwałkach.
Sprawę nadzoruje suwalska prokuratura. Śledczy nie podają płci ani wieku ofiary.