To, że nie można bić, popychać i krzyczeć wiedzą nawet najmłodsi. Niestety, w dorosłym życiu przemoc obecna jest niemal na każdym kroku: na ulicy, w telewizji, w miejscach pracy i niestety w domach. Według policyjnych statystyk w 2014 roku ofiarami przemocy padło co najmniej 105 300 osób.
W środę już po raz szósty zainaugurowano w Suwałkach kampanię Białej Wstążki. Wpinana w klapy marynarek ma symbolizować sprzeciw wobec agresji i przemocy.
Do 17 grudnia w przedszkolach, szkołach, Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, areszcie śledczym, Klubie Abstynenta Filar, bibliotece publicznej i wielu innych instytucjach będą odbywały się szkolenia, wykłady i pogadanki na temat objawów przemocy i sposobów jej zapobiegania. Kampania wyjdzie również na ulicę. Już tradycyjnie na ulicy Chłodnej policjanci będą rozdawali kobietom białe róże – symbol szacunku i czystych zamiarów. W akcję bardzo aktywnie włączyli się również sportowcy. Wspierają ją piłkarze pierwszoligowych Wigier Suwałki, a Dariusz Mazur - prezes Klubu, ufundował koszulki dla zwycięskiej drużyny jednego ze szkolnych konkursów.