„…niewiernicy niedługo poczujecie smak trotylu” – taki wpis pojawił się w czwartek wieczorem na jednym z gołdapskich portali internetowych. Autor sugerował, iż na przejściu granicznym została podłożona bomba.
Sprawą zajęła się policja.
Podjęte w tej sprawie czynności i ustalenia wskazywały, że autorem wpisu jest mieszkaniec Suwałk.
- Mężczyzna został zidentyfikowany przez policjantów. Okazało się, że to 28-letni suwalczanin. Usłyszał zarzuty powiadomienia o zdarzeniu mogącym spowodować zagrożenie życia i zdrowia i wywołania tym zbędnej interwencji – informuje podlaska policja.
Fałszywy alarm może bardzo drogo kosztować. Za takie zachowanie zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara od 6 miesięcy nawet do 8 lat pozbawienia wolności. W 2015 roku służby alarmowe w całej Polsce otrzymały 324 fałszywe zawiadomienia o podlożeniu ładunków wybuchowych. Do aresztu trafiło 160 „żartownisiów”. Także 28-letni suwalczanin został doprowadzony do prokuratury, a następnie do sądu, który zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.