08.01.2014

Zamieszania na parkingach SSM ciąg dalszy

We wtorek, 7.01.2014, w pierwszym dniu obowiązywania kart parkingowych na części parkingów na os. Centrum należącym do Suwalskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, panował totalny bałagan. Za szybami od połowy nawet do 2/3 aut stojących na „zamkniętych” parkingach kierowcy nie umieścili kart upoważniających do parkowania w tym miejscu.

- Czy wjeżdżając na parking widział pan ustawiony przed nim znak? – zapytaliśmy kierowcę wysiadającego z auta z augustowską rejestracją na parkingu przed blokiem vis a vis Plazy.
- A jest tam jakiś znak? – odparł zdziwiony mężczyzna.
- Jest zakaz parkowania z informacją, że nie dotyczy pojazdów mieszkańców posiadających karty parkowania.    
- I co z tego? Mogą mi naskoczyć – rzucił kierowca zamykając drzwi auta i oddalił się w stronę Plazy.

Jak poinformowała nas SSM „Organem kontrolującym zaparkowany pojazd na oznakowanym parkingu Administracji Osiedla „Centrum” jest Straż Miejska oraz Policja. Jak już wyjaśnialiśmy przy pierwszym pytaniu, konsekwencje wynikają z ustawy – Prawo o ruchu drogowym.”
 
Tymczasem policja i straż miejska twierdzą, że po pierwsze nie mają sił i środków, żeby kontrolować parkingi. Po wtóre, zgodnie z prawem, mogą prosić kierowcę o okazanie: dowodu rejestracyjnego auta, prawa jazdy i ubezpieczenia OC. Tylko tyle i aż tyle. Nie ma mowy o kartach parkingowych, a zatem nie ma też podstaw do sprawdzania czy parkujący takową kartę posiada i zmuszenia go do opuszczenia zajętego miejsca.

- Jeżeli władze spółdzielni chcą uporządkować sprawy parkingowe niech wprowadzą parkingi zamknięte, jak zrobiły to wspólnoty mieszkaniowe lub spółdzielnie w innych miastach – usłyszeliśmy z ust jednego z policjantów. – Wprowadzenie kart parkingowych nie jest rozwiązaniem problemu, a wręcz jego zaognieniem. Pomysł może i dobry, ale totalnie niedopracowany.
 
Nie wiadomo jakimi kryteriami kierowały się władze SSM zamykając niektóre parkingi. Z informacji przekazanych przez SSM wynika, że na wynika, że na 2.096 rozesłanych ankiet w sprawie wprowadzenia kart parkingowych odpowiedziało zaledwie 180 osób, czyli 8,58 procenta. Czy w tej sytuacji decyzji o wprowadzeniu kart parkingowych nie podjęto pochopnie?

Mieszkańców osiedla nie zadowala też odpowiedź SSM na nasze pytanie: W jaki sposób wyłoniono wykonawcę kart? Jeśli był przetarg to proszę o podanie nazw firm które złożyły oferty i cen za jakie gotowe były realizować. Jeśli wyboru dokonano w inny sposób to w jaki i dlaczego?
Odpowiedź: Projekt wyglądu karty nie był przedmiotem przetargu, natomiast firmę poligraficzną wyłoniono w drodze przetargu. Zapytanie o cenę wysłano do 4 firm z terenu Suwałk. Z trzech złożonych ofert wybrano najtańszą  świadczącą  usługę za  37 gr. brutto za szt.

Dlaczego klauzulą tajności objęto nazwy dwóch pozostałych firm, które złożyły oferty i cen za jakie gotowe były realizować?
Wiele wskazuje na to, że mamy oto kolejny przykład urzędniczego działania, w którym interes jednostek (8,58 proc. poparcia) wygrał z interesem większości (91,42 proc.).

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
12.22.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie