Temat dopalaczy od kilku dni nie schodzi z nagłówków gazet. Zdaniem resortu zdrowia, w wyniku zatrucia dopalaczami śmierć poniosło 18 osób, ponad 300 się zatruło.
We wtorek w wyniku zatrucia nieznaną substancją zmarły w Grajewie dwie osoby. Sekcje zwłok wykazały jednak, że 36-letnia kobieta i o sześć lat starszy mężczyzna aby się odurzyć, wstrzykiwali sobie środki na przeziębienie.
Badania toksykologiczne przeprowadzone przez biegłych wykazały też, że para suwalczan znaleziona pod koniec grudnia ubiegłego roku przy ul. Szpitalnej, zmarła w wyniku przedawkowania narkotyków, nie dopalaczy. Przypomnijmy, nieżywego mężczyznę oraz nieprzytomną 28-latkę odnalazła matka kobiety. Pomimo wysiłków lekarzy, kobieta również zmarła.
Zapytaliśmy suwalczan, jak rozwiązać problem dopalaczy.