Z dwoma medalami: złotym wywalczonym w mikście i brązowym w grze pojedynczej z rozegranych w Pszczynie Mistrzostw Polski Juniorów w badmintonie wraca zawodniczka SKB Suwałki Maria Taraszkiewicz.
GRATULUJEMY
- A nie mówiłem, że Maria jedzie po złoto w mikście i co najmniej brąz w singlu – cieszył się po finałowej wygranej suwalczanki ej trener Jerzy Dołhan. – Nagrała się dziewczyna, oj nagrała i skutki tego poczuła w półfinale singla, który musiała oddać. Gdyby miała inny układ spotkań, więcej czasu na odpoczynek i regenerację sił byłaby w stanie wygrać też singla. Cieszę się z tych medali, ale mały niedosyt pozostał.
W finale gry mieszanej, w którym partnerką suwalczanki jest Miłosz Bochat (MLKS Solec Kujawski), para ta, po zaciętej walce pokonała 21:17, 21:18 rozstawionych z numerem 3/4 reprezentantów białostockiego Hubala Krzysztofa Jakowczuka/Magdę Konieczną. W drodze na najwyższy stopień podium Maria i Miłosz ograli jeszcze dwie rozstawione pary: w ćwierćfinale po trwającym godzinę meczu pokonali 22:24, 21:9, 22:20 Marcina Nowaka (UKS Smecz Bogatynia)/Klaudię Socha (3/4, KS Chojnik Jelenia Góra), a w półfinale tylko kilkanaście minut krócej walczyli z rozstawionymi z „1” Piotrem Wasilukiem/Karoliną Janowską z Hubala Białystok, których ograli 21:18, 14:21, 21:12.
W grze pojedynczej Taraszkiewicz też miała stromo pod górkę. W drugiej rundzie sprawiła niespodziankę pokonując Annę Dębską (3/4 UKSB Milenium Warszawa) 20:22, 21:13, 21:18,a w meczu o awans do strefy medalowej stoczyła kolejny trzysetowy zwycięski bój, tym razem z Edytą Mietłą (MKS Spartakus Niepołomice). Na półfinał z rozstawioną z „1” Karoliną Jnaowską z Hubala zabrakło już sił. W I secie, przy stanie 11:6 dla Karoliny, Marysia z powodu bólu prawej nogi musiała zejść z kortu i zadowolić się brązowym medalem.
- Najtrudniejszym dla mnie meczem na tym turnieju był ćwierćfinał singla z Edytą Mietłą – mówi M. Tarszkiewicz. - To bardzo mocna zawodniczka, z którą przegrałam przed mistrzostwami na turnieju w Częstochowie. Teraz udało się wziąć rewanż. Ale to spotkanie kosztowało mnie tyle sił, że zabrakło ich na półfinał z Janowską. Cieszę się z obu wywalczonych medali, bo żadnego nie dostałam za darmo, bez walki. Chyba większą radość sprawiło mi złoto w mikście, bo to pierwszy mój medal w tym kolorze w mistrzostwach Polski.
Przed trzema laty o Marii Taraszkiewicz, jako kandydatce na mistrzynię Polski, w kontekście zbliżających się w Suwałkach finałów OOM, mówił trener Jerzy Szuliński sr. Wówczas Maria zawiodła, nie wytrzymał a napięcia psychicznego.
- Pamiętam tamten turniej, chociaż chciałabym o nim zapomnieć – mówi dziś Tarszkiewicz. – Niestety, do dzisiaj nie mogłam. Może teraz, kiedy mam wreszcie medale z mistrzostw juniorów uda mi się OOM wymazać z pamięci? Chciałabym, więcej muszę, bo przede mną matura. Chcę zdać ją jak najlepiej, chcę podjąć studia na fizjoterapii na warszawskiej AWF. Mistrzostwa w Pszczynie zamknęły pewien etap mojego sportowego życia. Nie wiem bowiem, czy, jeśli dostanę się na wymarzony kierunek i uczelnię, uda mi się połączyć naukę z treningiem. Będę próbowała, ale jeśli będą z tym problemy skupię się na studiach, a badmintona będę uprawiała rekreacyjnie.
To bardzo daleko idąca deklaracja… Miejmy nadzieję, że ambitnej zawodniczce i uczennicy uda się pogodzić studia z wyczynowym uprawianiem sportu. Przed Marią wszak jeszcze wiele medali do zdobycia. A najbliższy już 3 maja w finale Drużynowych Mistrzostw Polski.
A po nich matura, na której Marysi i wszystkim sportowcom maturzystom życzymy POŁAMANIA PIÓR.
Mistrzostwa Polski Juniorów i Młodzieżowców - Pszczyna
gra pojedyncza
Maria Taraszkiewicz
1/16 Justyna Wudarska (UKS Iskra Sarbice) 21:19, 21:6
1/8 Anna Dębska (3/4 UKSB Milenium Warszawa) 20:22, 21:13, 21:18
1/4 Edyta Mietła (MKS Spartakus Niepołomice) 18:21, 21:14, 21:19
1/2 Karolina Janowska (1, Hubal) 6:11 i krecz Taraszkiewicz
gra mieszana
Miłosz Bochat (MLKS Solec Kuj.)/Maria Taraszkiewicz
1/16 Sławomir Wudarski/Justyna Wudarska (UKS Iskra Sarbice) 21:11, 21:13
1/8 Konrad Zaucha/Gabriela Ślisz (UKS Orbitek Straszęcin) 21:12, 21:14
1/4 Marcin NOWAK (UKS Smecz Bogatynia)/Klaudia Socha (3/4, KS Chojnik Jelenia Góra) 22:24, 21:9, 22:20
1/2 Piotr Wasiluk/Karolina Janowska (1, Hubal Białystok) 21:18, 14:21, 21:12
FINAŁ: Krzysztof Jakowczuk/Magda Konieczna (3/4, Hubal) 21:17, 21:18