Rozgrywki ekstraklasy badmintona sezonu 2014/2015 nie rozpoczną się 15 i 16 listopada 2014 jak podał w kalendarzu Polski Związek Badmintona, ale dopiero 7-8 lutego 2015 r. Wystąpi w nich aż... sześć drużyn, wśród których od trzech lat nie ma już wielokrotnego mistrza kraju Technika Głubczyce, ale też czwartego w sezonie 2013/2014 MLKS Solec Kujawski, 5. Kolejarza Przemysłówka Częstochowa i 8. Plasbadu Pszczyna.
Czasy kiedy w lidze rywalizowało po 16 i więcej drużyn to już historia. I nic nie wskazuje na to, żeby dla drużynowych rozgrywek w badmintonie zbliżały się lepsze czasy. Gorsze widać gołym okiem. Troska, jaką PZBad. "otacza" ligowe rozgrywki przejawia się m.in. na oficjalnej stronie związku, na której „historia” zamknęła się wynikami z sezonu 2010/2011, a aktualności to tabela z sezonu... 2013/2014.
Spadek zainteresowania badmintonem widać na halach, na których rozgrywane są ligowe mecze. Powodów jest kilka, a jednym z nich mecze trwające po 5-6 godzin, czego nawet najbardziej wytrwały kibic nie jest w stanie wytrzymać. Wyjątkiem są Suwałki, gdzie w czasie turnieju finałowego sezonu 2013/2014 przez halę OSiR przewinęło się 500-600 osób, a pięciogodzinny maraton wytrzymało ponad 100.
W nowym sezonie który miał się rozpocząć 15-16.11.14 i zakończyć 9-10.05.15 turniejami w Suwałkach, były jeszcze dwa terminy 7-8.02.14 w Suwałkach i 7-8.03.14 bez określenia gospodarza. Ale to już było, bo z psim wysłanych przez PZBad. do klubów wynika, że ligowe rozgrywki odbędą się w trzech terminach. Rozpocznie je 7-8. lutego 2015 turniej w Suwałkach, druga runda odbędzie się 7-8. marca 2015 w Białymstoku, a turniej finałowy rozegrany zostanie 10. maja 2015 również w Suwałkach. Wiele wskazuje na to, że tym razem w każdym turnieju będą rywalizować wszystkie drużyny. Ile ich będzie? Na dziś sześć: SKB Litpol-Malow Suwałki – obrońca mistrzowskiego tytułu, Hubal Białystok – wicemistrz, AZS AGH Kraków – brązowy medalista oraz AZS UWM Olsztyn, Kiko Zamość i beniaminek Milenium Warszawa. W rzeczywistości rozgrywki ekstraklasy sprowadzą się do meczu SKB Litpol-Malow – Hubal.
Faworytem są suwalczanie, których celem jest sięgnięcie po 14. tytuł Drużynowego Mistrza Polski. W zdobyciu 13. tytułu pomogła Sashina Vignes Waran, Malezyjka z francuskim paszportem. Teraz Sashiny nie będzie bowiem władze francuskiego badmintona, wzorem Niemiec i Danii, zabroniły zawodnikom występującym w ich ekstraklasie występów w innych ligach. Wszystko wskazuje na to, że miejsce Sashiny w suwalskim klubie zajmie 23-letnia (ur. 8.0.1991 r) Indonezyjka Febby Angguni (na zdjęciu głównym). Jej najwyższa lokata w światowym rankingu to 31 miejsce w notowaniu z października 2013, a obecnie 78. (w 2014 wystąpiła tylko w trzech turniejach). Zadaniem Indonezyjki jest wygranie meczu z występującą w Hubalu Białorusinką Alesią Zajcevą. Sztuka ta w I rundzie sezonu 2013/2014 (mecz w Solcu Kujawskim) nie udała się Sashinie, ale rewanż w finale w Suwałkach, po najlepszym od lat pojedynku w grze pojedynczej kobiet w polskiej ekstraklasie, już dla zawodniczki SKB Litpol-Malow. To był klucz do mistrzowskiego tytułu dla suwalczan. Teraz ma nim być też zwycięstwo Angguni nad Zajcevą. Nową twarzą w suwalskim zespole będzie też Magdalena Witek pozyskana z MLKS Solec Kujawski, wychowanka Piasta Słupsk.
W ekstraklasie SKB Litpol-Malow reprezentować też mają: Kamila Augustyn, Monika Bieńkowska, Joanna Szleszyńska-Łogosz, Maria Taraszkiewicz, Adam Cwalina, Michał Łogosz, Łukasz Moreń i Maciej Poulakowski.
