Do większości w 23-osobowej Radzie Miejskiej potrzeba 12 mandatów. PiS ma 9 i brakuje mu do tego 3 radnych. Władzę w suwalskim samorządzie dać mu może koalicja z Blokiem Samorządowym lub komitetem Z Renkiewiczem dla Suwałk.
Prawo i Sprawiedliwość ma przed sobą dwie możliwości. Albo zawiąże w radzie koalicję, albo po raz kolejny przejdzie do opozycji. Druga opcja w przypadku, gdy Grzegorz Gorlo zostanie prezydentem nie wchodzi w grę. Bez większości w radzie kierowanie miastem jest niemal niemożliwe. Partia nie chce też zmarnować głosów popierających ją suwalczan.
- Zrobiliśmy wielką niespodziankę i pokazaliśmy czerwoną kartkę dla pewnego stylu polityki. Od poniedziałku mamy zupełnie nową scenę polityczną - podkreśla Gorlo.
Aby rządzić radą PiS-owi potrzeba poparcia trzech radnych. Tyle dałaby współpraca z Blokiem Samorządowych. Taką jednak poseł Jarosław Zieliński wyklucza. Wśród radnych BS jest bowiem Wiesław Murawko, który w czasach PRL był pracownikiem organów bezpieczeństwa państwa.
PiS ma więc przed sobą współpracę z komitetem „Renkiewiczem dla Suwałk”, który w radzie ma 8 mandatów. Razem koalicja 17 radnych bez problemu rządziłaby miastem.
- Nie wykluczam współpracy z drugą siłą w radzie. Chcemy rozmawiać ze wszystkimi radnymi, którzy będą popierać nasz program - podkreśla poseł Zieliński.
(mkapu)
serwis wyborczy suwalki24.pl - Wybory samorzadowe 2014
[17.11.2014] Powiat. Pół Rady dla PiS, pół dla PSL [oficjalne wyniki]
[17.11.2014] Czesław Renkiewicz i Grzegorz Gorlo spotkają się w drugiej turze
[17.11.2014] Dwa razy więcej PiS-u. Oni weszli do suwalskiej rady
[17.11.2014] Gmina Suwałki. Tadeusz Chołko nadal rządzi
[17.11.2014] W Suwałkach najprawdopodobniej druga tura. Awaria utrudnia zliczanie głosów
