Krystyna Janda wczoraj odbierała festiwalową nagrodę za całokształt działalności, a w piątek była bohaterką spotkania autorskiego. Razem z nią na ciekawość suwalskiej publiczności odpowiadała Magda Umer, której planowany na sobotni wieczór koncert zamknie 3. edycję „Wajdy Na Nowo”.
Fani kina poznali Krystynę Jandę jako wschodzącą aktorska gwiazdę w 1976 roku w „Człowieku z marmuru” Andrzeja Wajdy. Równie mocną role zagrała w nakręconym w 1982 r., a potem przetrzymywanym przez cenzurę na półkach „Przesłuchaniu” Ryszarda Bugajskiego. Potem byli „Kochankowie mojej mamy” Radosława Piwowarskiego, „Dekalog II” i „Życie jako choroba przenoszona drogą płciową” Krzysztofa Kieślowskiego i kolejne wielkie role filmowe i teatralne.
Talent wokalny Krystyna Janda ujawniła w 1977 roku na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu mocno ekspresyjną „Gumą do żucia”, a reżyserski i organizatorski – w prywatnych przedsięwzięciach, w warszawskich teatrach Och-Teatr i Polonia.
Rozmowy, wspólne zdjęcia z Krystyna Jandą i Magdą Umer miały miejsce w Kawiarence Artystycznej przy ul. Noniewicza, a zaraz potem festiwal przeniósł się do głównej siedziby SOK przy Jana Pawła II, gdzie w sali im. Andrzeja Wajdy odbyło się spotkanie z Michałem Kwiecińskim, producentem, założycielem Akson Studio, z którego pochodzi całe mnóstwo seriali, reżyserem takich filmów, jak „Biało sukienka”, „Jutro pójdziemy do kina” czy wreszcie zaprezentowany suwalskiej widowni obsypywany nagrodami „Filip”.
Drugi festiwalowy wieczór zakończył się kinem plenerowym - projekcją "Kochanków mojj mamy" na bulwarach nad Czarna Hańczą.
W sobotę trzeci i ostatni dzień 3. Festiwalu Filmowego Wajda Na Nowo.
WD
Fot. Miłosz Kozakiewicz