Z nie tak dawnych 4 zł, plastikowa szklanka 0,4 litra piwa w ogródku gastronomicznym podrożała do 10 zł. Inflacji, na szczęście, nie widać ani w jakości wykonawców, ani w poziomie zadowolenia publiczności z Suwałk, kraju i zagranicy.
W czwartek, pierwszego dnia 15 edycji SuwaÅ‚ki Blues Festival dopisaÅ‚a pogoda, przyjemnie byÅ‚o do późnej nocy. Centrum miasta wypeÅ‚niÅ‚o siÄ™ ludźmi, tÅ‚oczno – ku uciesze wÅ‚aÅ›cicieli barów, restauracji, sklepów, punktów i stoisk – zrobiÅ‚o siÄ™ na ChÅ‚odnej, Noniewicza, KoÅ›ciuszki, na Placu Konopnickiej oraz w Parku Konstytucji, który zostaÅ‚ podzielony na strefy jarmarcznÄ…, gastronomicznÄ…, no i muzycznÄ….
Suwałki żyją, a chyba najlepiej odczuwają to nasi stali goście. Andrzej Dramiński, dziennikarz z Olsztyna, przy okazji czwartkowych festiwalowych wydarzeń porozmawiał z Czesławem Renkiewiczem, prezydentem Suwałk.
- Wizyta Pani Gry Fuglestveit, burmistrz Nottoden, jej udziaÅ‚ w odsÅ‚anianiu kolejnej tablicy na ulicy ChÅ‚odnej i jej rozmowy z wÅ‚adzami SuwaÅ‚ki to nowy rozdziaÅ‚ w kontaktach dwóch miast - stwierdziÅ‚ CzesÅ‚aw Renkiewicz.
MaÅ‚o kto wie o „maÅ‚ym zakrÄ™cie”, gdy wÅ‚adze Nottoden w 2015 r. wycofaÅ‚y siÄ™ formalnie z zawartej uprzednio umowy. Ale co tam? TrwaÅ‚a wspóÅ‚praca ze Stowarzyszeniem Nottoden Blues. I przetrwaÅ‚a. Teraz znowu bliższe sÄ…r elacje samych miast.
A SuwaÅ‚ki Blues Festival 2022 mógÅ‚ siÄ™ odbyć dziÄ™ki udostÄ™pnionym już 2 lata temu funduszom norweskim. Z tym, że w projekcie byÅ‚o zawarte ograniczenie: zespoÅ‚y tylko z Norwegii, Polski i Litwy. Kto daje pieniÄ…dze, ten ma swoje wymagania. To oczywiÅ›cie zakreÅ›laÅ‚o program tegorocznej imprezy, ale być może z korzyÅ›ciÄ… dla niej. Wczorajszy koncert otwarcia „Blues mieszka w Polsce” z udziaÅ‚em takich goÅ›ci specjalnych: MaÅ‚gorzaty Ostrowskiej, Kasi Kowalskiej, Krzysztofa Cugowskiego, Lory Szafran i SÅ‚awka Wierzcholskiego byÅ‚ wspaniaÅ‚ym przeżyciem dla tak wielu mieszkaÅ„ców naszego miasta. I co należy podkreÅ›lić peÅ‚nego zakresu wiekowego: i mÅ‚odszych i starszych.
A 8 lipca, w piÄ…tek to już peÅ‚en bluesowy program z „Gary Moore Tribute Band” (kto nie zna tych gitarowych „kawaÅ‚ków”), przedpoÅ‚udniowym polskich i litewskich i wieczornym wystÄ™pem norweskich grup na gÅ‚ównych scenach.
Jak już pisaÅ‚em w tamtym roku na tym portalu, dla wÅ‚adz miasta bluesowy festiwal to także rozwój miasta. Jego infrastruktury w postaci 5 nowych hoteli. A turystyka, czy kultura to nie wszystko. Liczy siÄ™ także ekonomia.
A co dalej z festiwalem? Co ponad blues?
- ZauważyliÅ›my, że na bluesa przyjeżdża starsza publiczność - przyznaje CzesÅ‚aw Renkiewicz. - A chcemy przyciÄ…gać mÅ‚odsze pokolenia. Trwa dyskusja, szukamy najlepszych pomysÅ‚ów. Tak by utrzymać to, co dotychczas, co siÄ™ sprawdziÅ‚o, a jednoczeÅ›nie, by byÅ‚a to nowa formuÅ‚a.
-Wiemy, że dotychczasowe edycje przyniosÅ‚y dużą popularność samym SuwaÅ‚kom i regionowi, ale trzeba szukać czegoÅ› nowego, coÅ› co stanowiÅ‚oby rozwój w stosunku do tego, co osiÄ…gnÄ™liÅ›my - podkreÅ›la prezydent SuwaÅ‚k.
Imprezy kulturalne, w tym takie jak SuwaÅ‚ki Blues Festival pokazaÅ‚y, że - mimo tak wielu niebezpieczeÅ„stw, jak wojna na Ukrainie - żyjemy normalnie. W koÅ„cu ten festiwal, jak widać, zbliża wiele narodów, w tym sÄ…siadów. A to tez jego bardzo ważny i istotny wymiar. Dlatego o SuwaÅ‚ki Blues festiwal trzeba dbać, jak o coÅ› najcenniejszego w obecnych czasach.
Burmistrz Gry Fuglestveit w rozmowie ze mną podziwiała bluesową atmosferę w Suwałkach, oddanie publiczności temu rodzajowi sztuki.
- Dokładnie taką jak na największych festiwalach bluesa w Ameryce - stwierdziła burmistrz Nottoden.
Wojciech Drażba
Andrzej DramiÅ„ski, Radio UMW FM, MiesiÄ™cznik „Debata”
Fot. Katarzyna Kamińska