Jest istnym wulkanem energii. Swoim optymizmem mogłaby obdzielić kilkanaście osób. Projektuje, maluje, uwielbia podróżować, ale jej największą pasją jest fotografia. Suwalczanka Eva Drażba robi zdjęcia podczas największych modowych imprez. Niedawno miała okazję fotografować światowej sławy modelki na Paris Fashion Week.
- Od dziecka lubiÅ‚am robić zdjÄ™cia. Na poczÄ…tku miaÅ‚am taki malutki, zwykÅ‚y aparat, robiÅ‚am też zdjÄ™cie telefonem komórkowym. W szkole Å›redniej kupiÅ‚am swojÄ… pierwszÄ… lustrzankÄ™ – opowiada.
- Mieszkam z rodzicami w Wigrach, nad samym jeziorem. Tam jest tak piÄ™knie! Nie da siÄ™ tego miejsca nie kochać. Wigry same siÄ™ proszÄ…, aby je uwieczniać, dlatego fotografowaÅ‚am wschody sÅ‚oÅ„ca, zieleÅ„ lasu w różnym Å›wietle, ptaki, lustro wody. Nawet nie wiem, kiedy fotografia wciÄ…gnęła mnie na dobre – mówi.
Po ukończeniu szkoły średniej Eva Drażba rozpoczęła studia w Akademii Sztuk Pięknych w Wilnie.
- StudiowaÅ‚am architekturÄ™. Mam litewskie korzenie, bo moja babcia jest LitwinkÄ…, pochodzi z okolic PuÅ„ska. Nauka w jÄ™zyku litewskim nie sprawiaÅ‚a mi żadnych problemów – tÅ‚umaczy.
Jak mówi, studiowanie architektury dawaÅ‚o jej bardzo dużą przyjemność.
- MieliÅ›my mnóstwo ciekawych przedmiotów: kompozycjÄ™, zajÄ™cia z fotografii, powiÄ…zane z modÄ….
Po drugim roku studiów jeden z profesorów zaproponowaÅ‚ jej, żeby wzięła udziaÅ‚ w miÄ™dzynarodowej wymianie miÄ™dzyszkolnej Erasmus. ZgodziÅ‚a siÄ™. Przez rok kontynuowaÅ‚a studia w Strasburgu.
- ZakochaÅ‚am siÄ™ w tym mieÅ›cie i we Francji! Wszystko mi siÄ™ tam podobaÅ‚o. Dość szybko nauczyÅ‚am siÄ™ jÄ™zyka francuskiego. Najpierw uczyÅ‚am siÄ™ z nauczycielem, potem coraz wiÄ™cej sÅ‚ów i gramatycznych zawiÅ‚oÅ›ci poznawaÅ‚am na wÅ‚asnÄ… rÄ™kÄ™ – wspomina.
Po roku musiaÅ‚a wrócić, aby zakoÅ„czyć studia na swojej macierzystej uczelni – napisać i „obronić” pracÄ™ magisterskÄ…. Jak mówi, już wtedy widziaÅ‚a, że do Francji pojedzie jeszcze nie raz. I rzeczywiÅ›cie pojechaÅ‚a, ale już nie do stolicy Parlamentu Europejskiego, ale do Paryża. KontynuowaÅ‚a tam naukÄ™ i podjęła pracÄ™.
- Paryż to takie miasto, które albo można kochać, albo nienawidzić. Ja pokochaÅ‚am. PoznaÅ‚am tam bardzo fajnych ludzi, wynajęłam mieszkanie. Paryskie mieszkania sÄ… o wiele mniejsze od naszych. Ulice też sÄ… wÄ…skie. Wszystko jest trochÄ™ ciasne, ale piÄ™kne. Przez caÅ‚y czas fotografowaÅ‚am. Na szczęście mam takÄ… pracÄ™, że sama decydujÄ™, kiedy przyjmujÄ™ zlecenie. PracujÄ™ zdalnie. Wystarczy mi laptop i mogÄ™ tworzyć projekty w dowolnym miejscu na Ziemi – wyjaÅ›nia.
Zaczęła fotografować paryskie ulice. Przyciągał ją świat mody.
- SzukaÅ‚am miejsc, w których można spotkać ciekawych ludzi– projektantów, modelki, aktorów, celebrytów – mówi.
Wiele zdjęć wykonała podczas tegorocznego Paris Fashion Week . Fashion Week, to największe święto mody, odbywające się kolejno w Nowym Yorku, Mediolanie, Londynie i Paryżu. Na Tydzień Mody do tego pierwszego z miast suwalczanka wybiera się jesienią.
- WiÄ™kszość modelek lubi, gdy siÄ™ je fotografuje. PrzygotowujÄ… siÄ™ do wielkiego wyjÅ›cia bardzo dÅ‚ugo i chcÄ…, aby ktoÅ› dostrzegÅ‚ ich wysiÅ‚ki, ale trzeba pamiÄ™tać o kilku zasadach. Przede wszystkim osoba, którÄ… chcemy sfotografować musi mieć czas, aby siÄ™ przygotować – poprawić ubranie, wÅ‚osy, przybrać okreÅ›lonÄ… pozÄ™, zrobić minÄ™. Trzeba wyczuć moment, kiedy można zrobić zdjÄ™cie, podejść do tego bardzo subtelnie – tÅ‚umaczy E. Drażba.
PodkreÅ›la jednak, że szuka niebanalnych ujęć. Nie robi zdjęć na tak zwanych „Å›ciankach”.
- ChcÄ™, aby moje zdjÄ™cia opowiadaÅ‚y jakÄ…Å› historiÄ™, żeby miaÅ‚y coÅ› z reportażu, dokumentu. RobiÄ™ gÅ‚ównie fotografie czarno-biaÅ‚e, ewentualnie z maÅ‚ym elementem kolorystycznym, albo takie trochÄ™ abstrakcyjne – nierówny kadr, trochÄ™ „obciÄ™ta” gÅ‚owa, zÅ‚apany detal – mówi.
JednÄ… z osób, która urzekÅ‚a mÅ‚odÄ… fotograf byÅ‚a Carine Roitfeld, redaktor naczelna „Vogue’a”.
- Carine zawsze wyglÄ…da olÅ›niewajÄ…co i bardzo naturalnie. Jest też bardzo sympatyczna. Przyjemnie robi siÄ™ jej zdjÄ™cia. Fajny kontakt nawiÄ…zaÅ‚am też na przykÅ‚ad z JessicÄ… Mercedes – podkreÅ›la E. Drażba.
Pomimo olbrzymiego sentymentu do Paryża, ciągnie ją jednak w rodzinne strony.
- Suwalszczyzna jest taka piÄ™kna! Nie wyobrażam sobie, że mieszkam we Francji na staÅ‚e. Tam siÄ™ jednak żyje trochÄ™ inaczej, panujÄ… inne zasady. Mimo wszystko jest to Å›wiat bardzo plastikowy, za szybki, pozbawiony duchowoÅ›ci. Moje korzenie, religia, kultura sÄ… tutaj, na Suwalszczyźnie. Poza tym po zamachach odczuwa siÄ™ duże napiÄ™cie, podenerwowanie mieszkaÅ„ców. Paryżanie bojÄ… siÄ™ powtórki. Policja jest w ciÄ…gÅ‚ej gotowoÅ›ci. Gdy wchodzi siÄ™ kawiarenki, albo do sklepu po bagietkÄ™ nieraz żandarmi każą rozpiąć kurtkÄ™, otworzyć torebkÄ™ – mówi.
PodkreÅ›la, że Paryż „jest tymczasowo”, a Suwalszczyzna na zawsze.
- U nas jest tak piÄ™knie. ChciaÅ‚abym pokazać SuwaÅ‚kom Paryż, wielki Å›wiat i odwrotnie – pokazać Å›wiatu walory Suwalszczyzny – podkreÅ›la.
Zdjęcia Evy Drażby można oglądać na instagramie: parisbyeva
(just)