Andrzej Szymulewski, Wójt Gminy Raczki, nie będzie ubiegał się o trzecią kadencję. Wiadomo już, że w wyborach na to stanowisko wezmą udział wicestarosta Artur Łuniewski oraz wieloletni pracownik Urzędu Gminy w Raczkach, kiedyś zastępca wójta - Piotr Gajda.
- Wpływ na moją decyzję mają głównie sprawy osobiste. Dziesięć intensywnych lat w samorządzie potrafi zmęczyć. Jestem w wieku emerytalnym. Uważam, że są ludzie młodsi, energiczniejsi, którzy doskonale dadzą sobie radę na tym stanowisku. Nie chcę jednak do końca żegnać się z pracą w jednostkach samorządowych. Postanowiłem kandydować do Rady Powiatu Suwalskiego. Uważam, że moje doświadczenie może się przysłużyć mieszkańcom gminy Raczki w nieco inny sposób – mówi Andrzej Szymulewski.
Jak podkreśla, w ciągu ostatniej dekady w gminie Raczki udało się zrealizować wiele inwestycji.
- Najbardziej jestem dumny ze swojej rodziny, z tego, że wytrzymała moje ciągłe nieobecności i najróżniejsze emocje, które towarzyszą tej pracy. Cieszę się z budowy sali widowiskowo-rozrywkowej oraz remontu stadionu. Z tego, że centrum Raczek zmieniło swoje oblicze. Udało się nam m.in. wyremontować około 30 kilometrów dróg, wymienić oświetlenie ulic, doprowadzić do gazyfikacji Raczek, zakupiliśmy trzy busy do dowożenia dzieci do szkoły, jeden wóz strażacki nowy, drugi używany, wyremontowaliśmy cztery świetlice gminne, budynek gminy w środku i na zewnątrz, punkt selektywnej zbiórki odpadów w Dowspudzie, parkingi, między innymi przy szkole, przy cmentarzu, instalowaliśmy tzw. solary, stworzyliśmy miejsce spotkań dla seniorów, gospodyń, orkiestry... Działo się bardzo dużo. Udało się nam również jako samorządowi o 80% zmniejszyć zadłużenie gminy. Niejednokrotnie zdarza się, że kredyty blokują inwestycje, uniemożliwiają rozwój. W gminie Raczki tego nie będzie. Stan finansów jest dobry, stabilny –podkreśla A. Szymulewski.
Żałuje, że nie udało mu się wybudować w Raczkach żłobka.
- To była jedna z moich obietnic wyborczych. Niestety, nie udało mi się tego dokonać, ale mam nadzieję, że uda się to następcy. Uważam, że zarówno Piotr Gajda, jak i Artur Łuniewski są dobrymi kandydatami na stanowisko wójta. Obaj mają bardzo duże doświadczenie w pracy samorządowej – dodaje ustępujący Wójt.
Jak podkreśla A. Szymulewski, przez dwie kadencje współpraca pomiędzy nim, a dwiema radami gminy układała się bardzo dobrze. Podobnie współpraca z sąsiednimi samorządami, Radą Powiatu Suwalskiego, Sejmikiem Województwa Podlaskiego oraz posłem Jarosławem Zielińskim.
- Ten czas szybko minął. Nie spotkały mnie jakieś większe przykrości. Starałem się współpracować dla dobra gminy z każdym. Chciałbym podkreślić, że jestem dumny z pracowników Urzędu Gminy. Część osób za mojej kadencji przeszła na emeryturę, zatrudniliśmy nowe osoby. Nigdy nie chciałem przeprowadzać jakiś większych zmian, jestem zwolennikiem ewolucji nie rewolucji. Sądzę, że w naszym urzędzie pracuje się naprawdę dobrze – dodaje.
- Uważam, że Raczki są bardzo piękną miejscowością, z dużym potencjałem, że zasługują na prawa miejskie. Warto byłoby w najbliższym czasie przeprowadzić referendum wśród mieszkańców, czy chcieliby takiej zmiany. Uważam, że byłby to powrót do wspaniałej historii miejscowości. Bylibyśmy pierwszą miejscowością z powiatu suwalskiego, która po kilkuset latach odzyskałaby prawa miejskie – tłumaczy.
Listę wszystkich kandydatów do rad gmin, powiatów, sejmików województw oraz na stanowiska wójtów, burmistrzów i prezydentów miast poznamy po 4 marca.
Wiadomo już, że do Rady Powiatu Suwalskiego oprócz Andrzeja Szymulewskiego z gminy Raczki kandydują Justyna Drażba – właścicielka firmy Kajakowa Rospuda, członkini Rady Kobiet przy Ministrze Rolnictwa oraz wieloletni pracownik Gminnego Ośrodka Kultury w Raczkach, autor licznych opracowań historycznych i regionalnych, od lat zaangażowany w pracę na rzecz lokalnej społeczności Marcin Halicki.
(just)
