Uczniowie z Zespołu Szkół w Przebrodzie im. 2 pułku Ułanów Grochowskich oddali hołd polskim żołnierzom poległym w bitwie o Monte Cassino.
Wyjazd do Włoch odbył się dzięki Stowarzyszeniu Ułanów Grochowskich z Podkowy Leśnej, które we współpracy ze szkołami noszącymi to samo imię organizuje konkursy dotyczące Patrona. Nagrodą dla zwycięzców jest wycieczka do miejsc związanych z historią naszego kraju. W ubiegłym roku uczniowe podróżowali po Ukrainie tzw. „szlakiem Sienkiewiczowskim”. Kulminacyjnym momentem wycieczki było uczczenie honorowego szefa pułku gen. Józefa Dwernickiego spoczywającego na cmentarzu w Łopatynie niedaleko Lwowa.
W tym roku głównym celem wycieczki stało się Monte Cassino w związku z 70 rocznicą bitwy.
Dzięki wsparciu projektu przez Fundację PZU i Fundację Orange wycieczka mogła się odbyć. Głównymi uczestnikami byli laureaci i uczestnicy konkursu na pracę multimedialną o historii 2 PUG ze szkół w Przebrodzie -13 uczniów i Rutkach - 3.
- Droga przez Alpy, Wenecja z jej kanałami, mostami i zabytkami. Skłaniający do reflekcji Asyż, pełen przepychu Rzym i w końcu główny cel naszej wyprawy - Monte Cassino - mówi Stanisław Mackiewicz, nauczyciel historii w Zespole Szkół im. 2 Pułku Ułanów Grochowskich w Przebrodzie.
- Klasztor benedyktynów, tchnący ciszą i spokojem przygotował nas do chwili, dla której wyruszyliśmy w tak długą drogę. Jeszcze tylko krótki zjazd autokarem na parking i otworzył się przed nami widok tak ważny dla każdego Polaka – aleja, a na jej końcu, na górskim stoku bielejące krzyże. Wszystkie inne wrażenia z poprzednich dni zbladły. Wśród uczniowskiej gromadki i dorosłych uczestników wycieczki mimowolnie ucichły rozmowy. Minęliśmy bramę ozdobioną trzymającymi straż orłami. Przy wielkim krzyżu Virtuti Militari, wpisanym w dolną płaszczyznę cmentarza, postawiliśmy znicze ozdobione pułkowymi symbolami i położyliśmy przyozdobioną biało -granatową kokardą wiązankę biało -czerwonych kwiatów. Kilka zdań o miejscu i bitwie. Chwila ciszy i cisnące się do głowy słowa piosenki „ … ta ziemia do Polski należy, choć Polska daleko jest stąd …” . Wśród mogił odnaleźliśmy grób plutonowego Stanisława Krasnodębskiego, który swą służbę Ojczyźnie zaczynał w Drugim Pułku Ułanów. Jeszcze kilka pamiątkowych zdjęć i powoli opuściliśmy cmentarz. Jeszcze tylko kilka spojrzeń w tył, aby utrwalić ten widok w pamięci –opowiada Mackiewicz.
- Potem zwiedzaliśmy najstarszą część Fiuggi Terme, miasteczka w którym mieliśmy noclegi -nastrój i klimat żywcem wyjęte z filmu. Nazajutrz była Florencja i nocleg już na terenie Austrii. Rankiem odwiedziliśmy wzgórze Khalenberg, z którego dowodził bitwą z Turkami Jan III Sobieski. Przez Czechy wróciliśmy do kraju. Wycieczka o takiej intensywności doznań i wrażeń na pewno na długo zapadnie w pamięci wszystkich jej uczestników. Dziękujemy – kończy.