03.05.2017

Będzie przejście na Białoruś w Lipszczanach? Z Suwałk najbliżej do Grodna

Do najbliższych większych miast - Kowna czy Białegostoku dzieli nas około 120 kilometrów. Z Suwałk, przez przejcie w Lipszczanach, droga do 380-tysięcznego Grodna liczy około 80 kilometrów.

Przy okazji podpisania umowy o współpracy międzyregionalnej między Województwem Podlaskim a Komitetem Wykonawczym Obwodu Grodzieńskiego oraz Pikniku Bez Granic” na Kanale Augustowskim, szefowie obu regionów: gubernator obwodu Władimir Krawcow oraz marszałek województwa podlaskiego Jerzy Leszczyński, zgodnie oświadczyli, że jednym z kolejnych zadań, jakie przed sobą stawiają, jest otwarcie przejścia granicznego Lipszczany – Sofijewo.

Miałoby ono być przeznaczone dla pieszych, rowerzystów i aut do 3,5 tony. Zdaniem Władimira Krawcowa, przyczyniłoby się ono do uproszczenia komunikacji między Grodnem a Augustowem, jest to bowiem najkrótsza droga łącząca oba miasta.

Już podczas październikowego roku marszałka województwa podlaskiego Jerzego Leszczyńskiego z szefem obwodu grodzieńskiego Władimirem Krawcowem, obaj politycy wyrazili zainteresowanie otwarciem nowego przejścia granicznego Lipszczany (gmina Lipsk, powiat augustowski) -Sofijewo.

- To wspólna inicjatywa. Stworzenie przejścia granicznego Lipszczany-Sofijewo pozwoli uczynić białoruską część Kanału Augustowskiego jeszcze bardziej dostępną dla zagranicznych turystów. Występujemy i proponujemy otworzenie tego przejścia granicznego dla pieszych, rowerzystów oraz samochodów o masie do 3,5 tony – powiedział wówczas Władimir Krawcow.

Za otwarciem takiego przejścia opowiedziała się też, pod koniec września 2016 roku, Polsko-Białoruska Komisja ds. współpracy regionalnej, która obradowała w Białowieży. Komisja zaproponowała wówczas dwie nowe lokalizacje: Lipszczany (powiat augustowski) – Sofijewo oraz Koterka (powiat siemiatycki) – Wysokije. Przypomnijmy, że polsko - białoruski zespół ds. współpracy transgranicznej już od lat postuluje otwarcie lokalnych przejść w Lipszczanach, Chworościanach, Jałówce, Tokarach.

Przejście już tu było

O potrzebie budowy i otwarcia takiego przejścia granicznego w Lipszczanach mówi się, już od ćwierćwiecza. Kiedyś nawet ono było. W czasach Związku Radzieckiego funkcjonowało w tym miejscu polsko-radzieckie drogowe przejście graniczne Lipszczany lokalnego znaczenia tylko dla wymiany delegacji społeczno - politycznych, kulturalnych, sportowych i innych z województw przygranicznych PRL i ZSRR. Od 24 stycznia 1986 r. zaczął funkcjonować tu Punkt Uproszczonego Przekraczania Granicy Lipszczany - Grodno. Przekraczanie granicy odbywało się na podstawie przepustek. Następnie w latach 90. XX w. zostało utworzone przejście graniczne Lipszczany wyłącznie dla uproszczonego ruchu granicznego. Dopuszczony był ruch osobowy, na podstawie przepustek dla obywateli Polski i Białorusi. Po wejściu Polski do strefy Schengen i wprowadzeniu wiz, skończyła się i ta możliwość.

 

20 grudnia 2007 r. Rada Ministrów wyraża zgodę na zawarcie porozumienia z rządem Białorusi o utworzeniu niniejszego przejścia granicznego z przeznaczeniem dla międzynarodowego ruchu osobowego i towarowego samochodami do 3,5 tony. Infrastruktura miała zostać wybudowana na terytorium Polski. Niestety, w 2009 roku, rząd - tłumacząc się kryzysem - tnie po takich wydatkach i skreśla z planów m.in. rozpoczęcie budowy przejścia granicznego w Lipszczanach k. Lipska.

Idzie odwilż?

Ochłodzenie w stosunkach polsko - unijno - białoruskich - całkiem "zamroziło” przejście. Prezydent Łukaszenka zosatał uznany „ostatnim dyktatorem” Europy, więc na kilka dobrych lat i słuch wszelki o przejściu zaginął.

Przed kilkoma dniami na kolejne pół roku zawieszono amerykańskie sankcje wobec dziewięciu białoruskich przedsiębiorstw, w tym państwowemu olbrzymiemu koncernowi chemicznemu - Belneftchim“ i jego „córkom” – poinformowała ambasada USA w Mińsku.

Ma to pomóc - jak wyjaśnia Ambasada – białoruskiej gospodarce. Sankcje obowiązywały od 2007 roku.

Z kolei polski rząd zmniejszył dofinansowanie dla utworzonej przez nasz kraj przed laty telewizji Bełsat, stale krytykującej reżim Łukaszenki. W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” szef polskiego MSZ zapytany, czy Telewizja Biełsat może liczyć na większe czy mniejsze wsparcie rządu, minister przyznał, że finansowanie stacji będzie zmniejszone. „Zachowujemy wsparcie. Będzie ono jednak mniejsze, ale wystarczające na przeżycie stacji. Pomoc społeczeństwu obywatelskiemu można okazywać inaczej i bardziej skutecznie” - oświadczył minister.

 

WYG

Źródła: Wrota Podlasia, Grodzieński Obwodowy Komitet Wykonawczy

 

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
11.18.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie