Z wczorajszych rozmów z osobami wywłaszczonymi pod Obwodnicę Augustowa wicewojewoda Dzierzgowski wyszedł trzaskając drzwiami. Z rolnikami pozostał wojewoda Żywno, z którym wywłaszczeni znaleźli wspólny język. Obecni na sali posłowie PiS chcą jednak wyciągnięcia konsekwencji z zachowania wicewojewody i odwołania go z zajmowanego stanowiska.
- Wicewojewoda Dzierzgowski nic nie zrobiÅ‚ przez rok czasu. Tak jak nas bagatelizowaÅ‚, tak bagatelizuje dalej - narzeka Jolanta Harasim, przewodniczÄ…ca komitetu protestacyjnego osób wywÅ‚aszczonych pod budowÄ™ Obwodnicy Augustowa. Wielu z nich nie dostaÅ‚o jeszcze pieniÄ™dzy za odebrane grunty, a kwoty jakie zaproponowaÅ‚ za nie rzeczoznawca sÄ… ich zdaniem zbyt niskie. Za takÄ… sytuacjÄ™ obwiniajÄ… wÅ‚aÅ›nie Dzierzgowskiego.
WywÅ‚aszczonym zależaÅ‚o na tym, żeby o swoich problemach opowiedzieć bezpoÅ›rednio wojewodzie Maciejowi Å»ywno. - ChcieliÅ›my, aby to on zajÄ…Å‚ siÄ™ tÄ… sprawÄ…. Wicewojewoda mówi, że nic nie można, a okazje siÄ™, że jednak można - mówi Harasim i podkreÅ›la, że spotkanie przyniosÅ‚o nowe rozwiÄ…zania. - Podlaski UrzÄ…d Wojewódzki sprawdzi czy jest możliwość, aby w przypadku decyzji uchylonych przez ministerstwo, wyceny dokonywaÅ‚ inny rzeczoznawca. Do koÅ„ca marca powinno już być wiadomo, ile jest takich uchylonych decyzji - wyjaÅ›nia Joanna GaweÅ‚, rzecznik wojewody podlaskiego.
Na spotkaniu doszło też do eskalacji konfliktu między rolnikami, a Wojciechem Dzierzgowskim. - Wicewojewoda zbagatelizował nas i po raz kolejny wykazał się niewiedzą. Padły więc słowa, że skoro nic nie wie, to może iść. Po tych słowach wszedł trzaskając drzwiami - opowiada Jolanta Harasim. Jej zdaniem urzędnik państwowy nie powinien się tak zachowywać. - Zupełnie inaczej rozmawia się wojewodą Żywno niż z wicewojewodą Dzierzgowskim - podkreśla.
Wicewojewoda widzi zdarzenie caÅ‚kiem inaczej. - Rolnicy powiedzieli mi, że nie chcÄ… sÅ‚uchać „banialuków" i że powinienem wyjść. Dlatego opuÅ›ciÅ‚em spotkanie. To nie jest obrażanie siÄ™, ale dostosowanie do oczekiwaÅ„ uczestników - tÅ‚umaczy Dzierzgowski. WyjaÅ›niÅ‚, że na spotkanie przyszedÅ‚ bo w UrzÄ™dzie Wojewódzkim nadzoruje wydziaÅ‚ geodezji i rolnictwa. Uważa również, że caÅ‚a procedura wywÅ‚aszczenia i wycen przebiegaÅ‚a bez problemów. - Nie mieliÅ›my podstaw do zakwestionowania pracy rzeczoznawcy. W naszej ocenie zostaÅ‚a wykonana rzetelnie - uważa.
Zachowanie wicewojewody Dzierzgowskiego zostaÅ‚o surowo ocenione przez obecnego na spotkaniu posÅ‚a PiS. - W swoich dziaÅ‚aniach wykazaÅ‚ siÄ™ niekompetencjÄ… i arogancjÄ… w stosunku do wÅ‚aÅ›cicieli gruntów wystÄ™pujÄ…cym przeciwko niesprawiedliwym i zaniżonym wycenom - uważa JarosÅ‚aw ZieliÅ„ski. Jego zdaniem wÅ‚aÅ›nie to doprowadziÅ‚o do eskalacji konfliktu i zmusiÅ‚o rolników do organizowania pikiet i protestów.
Szala goryczy miaÅ‚a siÄ™ jednak przelać, gdy wicewojewoda opuÅ›ciÅ‚ spotkanie. - ZachowaÅ‚ siÄ™ w sposób arogancki i emocjonalny. W tej sytuacji nie byÅ‚o możliwoÅ›ci prowadzenia rzeczowego dialogu i wyjaÅ›nienia wielu nabrzmiaÅ‚ych problemów - twierdzi polityk PiS. Dlatego wystÄ…piÅ‚ do premiera o wyjaÅ›nienie caÅ‚ej sytuacji oraz bÅ‚Ä™dów i zaniedbaÅ„, które wywoÅ‚aÅ‚y konflikt spoÅ‚eczny. - Uważamy, że wicewojewoda Dzierzgowski utraciÅ‚ zdolność peÅ‚nienia swej funkcji i powinien zostać odwoÅ‚any z zajmowanego stanowiska - napisaÅ‚ JarosÅ‚aw ZieliÅ„ski w interpelacji do premiera Donalda Tuska.
Skargę posła PiS-u, wicewojewoda przyjął spokojnie. - Jestem do dyspozycji wojewody. Całe życie nie będę pełnił tego stanowiska. Może to taki właśnie moment, że przestanę być wicewojewodą - powiedział gorzko Wojciech Dzierzgowski.
Marcin Kapuściński