Spiętrzenie miejskich robót drogowych w okresie wiosennym to nie tylko wynik natłoku inwestycji. To również skutek ubiegłorocznych zaniedbań i opóźnień drogowców. Kary umowne, naliczane przez Ratusz, nie zwrócą jednak suwalczanom, czasu spędzonego w ulicznych korkach.
W ubiegłym roku kierowcy najbardziej narzekali na roboty budowlane przy przedłużeniu ulicy Wigierskiej. Prace prowadzono tam na skrzyżowaniu kluczowym dla komunikacji miasta. Mimo to Pribex nie dotrzymał terminu wykonania robót i zamiast oddać inwestycję z końcem października, zrobił to w grudniu. Całość odebrano dopiero 27 stycznia.
- W związku z opóźnieniem realizacji przedmiotowego zamówienia zostaną naliczone kary w kwocie ponad 121 tys. tys zł - wylicza Urząd Miejski. Perspektywa rekompensaty finansowej blednie jednak w obliczu zysku jaki suwalczanie zanotowaliby, gdyby prace ukończono w terminie. Dzięki temu o wiele szybciej zakończyłaby się przebudowa placu Piłsudskiego.
Firma, która wykładała kostką plac pod kościołem św. Aleksandra, zakładała przyśpieszenie robót i ich zakończenie w całości w 2013 roku. Zostały im bowiem tylko pracy renowacyjne na skrzyżowaniu ulicy Kościuszki z Mickiewicza i Waryńskiego. - Aby to osiągnąć konieczne było zamknięcie na około 2 tygodnie skrzyżowania przy ratuszu - wyjaśniają urzędnicy. W związku z opóźnieniem robot przy Wigierskiej nie wyrażono na to zgody.
Problemy z terminami ma również wykonawca przebudowy ulicy Buczka. Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe z opóźnieniem podjęło tam roboty. Zamiast w lipcu, zaraz po zawarciu umowy, budowlancy ruszyli do pracy we wrześniu. Z tego kierowcy mogą się jednak cieszyć. Szybsze tempo pracy mogło przynieść przyśpieszenie zamknięcia skrzyżowania Buczka z Powstańców Wielkopolskich i musieliby już od kilku miesięcy korzystać z zakorkowanych objazdów.
Również północna cześć miasta ma swoją przedłużającą się inwestycję - przedłużenie ulicy Reja. Ratusz popadł bowiem w konflikt z podwykonawcą. Przez to roboty przerwano w listopadzie i nie wykonano zaplanowanego zakresu robót asfaltowych. - Konieczność wykonania przedmiotowych zadań w terminach umownych oznacza spiętrzenie robót w okresie wiosennym - zapowiada Urząd Miejski.
(mkapu)