Prawdziwą próbą dla użyteczności Placu Konopnickiej miał być Suwalki Blues Festival. Jednak wcześniej i całkowicie przypadkowo przetestowała go... zamiatarka chodnikowa. Maszyna podczas sprzątania placu przejechała zbyt blisko fontanny i uszkodziła jej konstrukcję.
- Jak przejeżdżałem wcześniej to nic się nie stało - dziwił się jeden pracowników Zarządu Dróg i Zieleni, który montował ogrodzenie wokół uszkodzonej fontanny. Miejsce zabezpieczono barierką, a samą nawierzchnię placu przykryto folią.
- Nie ma możliwości, że fontanna zostanie naprawiona przed bluesem - przyznaje z żalem Tomasz Łazarski, dyrektor ZDiZ. Wyjaśnia za to co spowodowało uszkodzenie płyt na placu. - Zamiatarka chodnikowa przejechała zbyt blisko fontanny - tłumaczy.
Łazarski deklaruje też, że tego typu maszyna po raz pierwszy wjechała na teren placu. - Wykonawca nie przekazał nam danych odnośnie nośności płyt - zaznacza szef suwalskich drogowców. Choć firma, która budowała plac, zastrzegała, że po płytach nie powinny jeździć samochody, to zamiatarka jest od nich dużo mniejsza.
ZDiZ z wyprzedzeniem dostał też nauczkę co do zimowego odśnieżania placu. - Będziemy musieli odśnieżać go inaczej niż za pomocą ciężkiego sprzętu - zauważa Tomasz Łazarski.
(mkapu)
[30.04.2014] Wielkie otwarcie nowego placu [zdjęcia]
[25.04.2014] Plac Konopnickiej. Została brzydka dziura [zdjęcia]
[17.03.2014] Toalety powalczą o klienta
[03.12.2013] Lato przetestuje plac Konopnickiej [wideo sonda]
[12.11.2013] W mieście tłoczno od krasnoludków [zdjęcia]
[12.11.2013] Nowe oblicze Krótkiej