Minister Jan Szyszko dokonuje dobrej zmiany. Od czasu objęcia teki ministra środowiska odwołał już większość dyrektorów parków narodowych w Polsce. Ostatnio, 18 stycznia, zdymisjonował szefa Wigierskiego Parku Narodowego.
W Polsce funkcjonują 23 parki narodowe. Wigierski, siódmy co do wielkości, zajmujący 150 kilometrów kwadratowych powierzchni, działa od 1989 roku. Od tego czasu zarządzało nim czterech dyrektorów – licząc od końca (a na głównym zdjęciu od lewej): Jacek Łoziński, Zdzisław Szkiruć, Maciej Kamiński i Ryszard Frąckiewicz).
Podczas poprzednich rządów Prawa i Sprawiedliwości minister Jan Szyszko odwołał Zdzisława Szkirucia w maju 2007. Pełniącym obowiązki dyrektora został ówczesny zastępca, a w WPN pracujący od 1990 roku jako nadleśniczy, Jacek Łoziński. Doktor nauk leśnych wygrał konkurs i na „pełnoprawnego” dyrektora wigierskiego parku został powołany przez ministra Macieja Nowickiego w marcu 2008, już za rządów PO-PSL.
Z siedziby w Krzywem Jacek Łoziński zarządzał parkiem przez niespełna 9 lat. Resort środowiska, podobnie jak w kilkunastu ubiegłorocznych przypadkach, nie podaje przyczyn odwołania. Informuje jedynie, że minister ma takie prawo. Przed dyrektorem wigierskiego zdymisjonowani zostali szefowie parków: białowieskiego, babio-górskiego, roztoczańskiego, wolińskiego, słowińskiego, Gór Stołowych, świętokrzyskiego, magurskiego, biebrzańskiego, wielkopolskiego i ojcowskiego.
Wigierskim Parkiem Narodowym tymczasowo zarządza zastępca dyrektora ds. ekosystemów lądowych Jarosław Borejszo. Ministerstwo środowiska ogłosiło konkurs na dyrektora. Kandydaci, którzy co najmniej są: magistrami nauk przyrodniczych lub leśnych, znają angielski w stopniu komunikatywnym i przepracowali sześć lat, w tym trzy na stanowiskach kierowniczych, mogą składać dokumenty do 10 lutego.
WD