Najprawdopodobniej w najbliższy wtorek Czesław Renkiewicz przedstawi radzie nadzorczej Parku Naukowo-Technologicznego nazwisko kandydata na stanowisko prezesa tej spółki. Chętni zgłaszają się sami, jednak na większość rozmów kwalifikacyjnych prezydent Suwałk zaprasza wytypowane przez siebie osoby.
Po odwołaniu Wiktora Raczkowskiego z funkcji prezesa Parku Naukowo-Technologicznego, Urząd Miejski zapewni, że na to stanowisko ogłoszony zostanie konkurs. Po miesiącu zmieniono zdanie i przyjęto, że kandydata wybierze prezydent Suwałk, a potem przedstawi go radzie nadzorczej do zaakceptowania. Z racji, że suwalski Ratusz jest głównym udziałowcem spółki, kandydat ten będzie miał niemal stuprocentową szansę na objęcie tego stanowiska.
- Odbyłem już spotkanie z kolejnym kandydatem. To już chyba ostatni, ale i najlepszy z nich - mówił wczoraj Czesław Renkiewicz. Prezydent Suwałk ma coraz mniej czasu na wybranie najlepszego kandydata. Od odwołania Raczkowskiego do wyboru nowego prezesa nie może minąć więcej niż trzy miesiące. Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu nazwisko prezydenckiego nominata będzie przedstawione zarządowi PN-T.
- Chciałbym, żeby to była najlepsza osoba - deklaruje włodarz Suwałk. Wyjaśnia również, że chętni na to stanowisko zgłaszają się sami, ale są też postaci rekomendowane. Większość z nich to jednak osoby zaproszone przez samego prezydenta. - Jest kilka osób z Suwałk, ale większość pochodzi spoza miasta - wyjaśnia Renkiewicz.
(mkapu)
Czytaj też:
[2014-02-03] Park, taśmy i tajemnica prawników
[2014-01-30] Prezesa parku naukowego wybiorą bez konkursu
[2013-12-20] Tymczasowa prezes nie będzie kandydować
[2013-12-19] Raczkowski odwołany
[2013-12-19] Porządki w Parku
[2013-12-07] Kosztowna obsługa prawna
[2013-12-05] Zarzucają władzom niegospodarność
[2013-12-04] Polecą głowy w parku naukowym