Niemal pół miliona złotych kosztowało usunięcie obiektów, które powstały w ramach pierwszego projektu objazdówki Augustowa. Niedawno zakończono rozbiórkę wiaduktu.
Miał być jeden wiadukt i jeden most nad Rospudą. Tak przewidywał pierwszy projekt obwodnicy Augustowa. Obecnie realizowany wariant przewiduje kilkanaście przejazdów nad nową drogą. Budowlańcy, zanim w 2007 roku protesty ekologów przerwały ich prace, zdarzyli zbudować przejazd nad drogą wojewódzką Augustów - Raczki - Suwałki. Później roboty wstrzymano, a wykonawca zainkasował 22 mln zł odszkodowania za przerwane prace.
Przez kilka lat betonowa konstrukcja straszyła wjeżdżających do Augustowa. Na pół roku przed zakończeniem nowej obwodnicy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postanowiła posprzątać pozostałości po pierwszej inwestycji. Za 427 tysięcy złotych zlecono tam rozbiórkę konstrukcji betonowych, usunięcie instalacji i rurociągów oraz nasypów.
Wiaduktu nad drogą wojewódzką nie ma już od kilku dni. O tym, że kiedyś przebiegać tamtędy miała najsławniejsza polska obwodnica świadczy pas nieużytkowanej ziemi ciągnący się od drogi krajowej nr 16 do rzeki Rospudy. Wywłaszczone grunty nie zostaną jednak zwrócone. Odebrana rolnikom ziemia będzie przekazywana augustowskiemu starostwu powiatowemu.
(mkapu)
[20.05.2014] Do lipca posprzątają po pierwszej Obwodnicy [zdjęcia]
[17.05.2014] Jest przejazd pod węzłem „Lotnisko" [zdjęcia]
[30.04.2014] Z kamerą wzdłuż Obwodnicy Augustowa [wideo]
[28.04.2014] Wprowadzili wahadło i pojechali na święta
[13.02.2014] Powstaną dwa łączniki
[29.12.2013] S61 zagraża Obwodnicy Suwałk
