Dzban - tak najdelikatniej określali nasi Czytelnicy kierowcę niewielkiego dźwigu, który we wtorek zniszczył nawierzchnię Placu Marii Konopnickiej. Znajdujące się pod nią urządzenia fontanny wyglądają tragicznie.
Kierowca, mimo wyraźnych ostrzeżeÅ„, zÅ‚amaÅ‚ zakaz wjazdu na plac. Pojazd z podnoÅ›nikiem należy do biaÅ‚ostockiej firmy, która na zlecenie suwalskiego Ratusza konserwuje kamery monitoringu miejskiego. Z ubezpieczenia tej firmy majÄ… zostać pokryte koszty naprawy.
- To za Å›wieża sprawa, gÅ‚owy mamy zaprzÄ…tniÄ™te stanem epidemii - mówi Tomasz Drejer, dyrektor ZakÅ‚adu Dróg i Zieleni. - Jeszcze nie szacowaliÅ›my strat, nie wiemy, jakie elementy skÄ…d trzeba bÄ™dzie sprowadzić i czy w dzisiejszych czasach bÄ™dzie to szybko możliwe.
To nie pierwszy skrajny przypadek bezmyślności na tym fragmencie placu. Poprzednie szkody, wyrządzone przez obsługującego zamiatarkę uliczną, zostały wycenione na ponad 70 tys. zł a urządzenia trzeba było zamawiać w Belgii.
Fontanna jest ulubionych miejscem zabaw dzieci. Nie wiadomo, czy da się ją naprawić przed początkiem sezonu.
WD
Fot. Archiwum Suwalki24.pl