16.07.2024

Drugi polsko - litewski most energetyczny przez nasz region pobiegnie po trasach Rail i Via Baltica

W poniedziałek, 15 lipca operatorzy przesyłowi energii elektrycznej z Polski i Litwy – Polskie Sieci Elektroenergetyczne i Litgrid podpisali porozumienie w sprawie współpracy przy budowie Harmony Link.

Będzie to drugie połączenie elektroenergetycznego między tymi krajami  w wariancie linii lądowej.

Projekt zakłada budowę nowej, dwutorowej linii prądu zmiennego o napięciu 220 kV pomiędzy stacjami Ełk Bis w Polsce i nową stacją Gižai w powiecie Vilkaviškis na Litwie ( miejscowość za Mariampolem przy drodze A7). Na potrzeby połączenia PSE wybudują również dwie nowe stacje, Norki i Wigry. Zmodernizowana też zostanie istniejąca linia 220 kV Ostrołęka – Ełk Bis.

Podczas budowy linii naziemnej planuje się także częściowe wykorzystanie przyszłej linii kolejowej Rail Baltica oraz drogi ekspresowej Via Baltica.

Już w maju Litgrid rozpoczął konsultacje z uczestnikami rynku w sprawie przetargu na projektanta i wykonawcę 13,8-hektarowej stacji elektroenergetycznej w Gižai oraz linii 220 kV do granicy z Polską.

- Porozumienie z PSE konsoliduje zasady realizacji tego projektu, ważnego dla bezpieczeństwa energetycznego całego regionu. Harmony Link zapewni komercyjny handel energią elektryczną po synchronizacji krajów bałtyckich z sieciami Europy kontynentalnej - powiedział w komunikacie menadżer Litgrid Rokas Masiulis.

 

Do końca 2024 roku PSE i Litgrid podejmą tzw. ostateczną decyzję finansową, co umożliwi rozpoczęcie przygotowań do przetargu oraz pozyskania niezbędnych pozwoleń. Zgodnie ze wstępnym harmonogramem przetargi na prace budowlane zostaną przeprowadzone w 2026 r., a nowe połączenie zostanie oddane do użytku do końca 2030 r.

W czerwcu 2024 operatorzy systemów przesyłowych Estonii, Łotwy, Litwy i Polski otrzymali studium wykonalności oraz rezultaty pierwszej fazy testów przepływów mocy, przygotowane przez gdański oddział Instytutu Energetyki. Potwierdziły one, że realizacja połączenia Harmony Link w wariancie lądowym jest wykonalna technicznie, a parametry pracy połączonych systemów będą równie dobre jak w przypadku połączenia morskiego.

Pierwszy most

Pierwsze polsko - litewskie połączenie energetyczne, to działająca od jesieni 2015 roku linia LitPol Link, łącząca Ełk i Olitę z tzw. wstawką prądu stałego po stronie litewskiej. Wstawka ta umożliwia przepływ energii między systemami o różnej synchronizacji prądu zmiennego.

Obecne łącze będzie odgrywało jeszcze większą rolę, bo od 2025 roku będzie to brama dla wszystkich trzech krajów bałtyckich do połączenia ich systemów elektroenergetycznych z ich europejskimi partnerami.

Premierzy Litwy, Łotwy i Estonii podpisali w sierpniu 2023 roku deklarację zobowiązującą te trzy kraje do synchronizacji swych sieci elektroenergetycznych z Europą Zachodnią do lutego 2025 roku, czyli prawie rok wcześniej niż dotychczas planowano - poinformował w litewski rząd.

Kraje bałtyckie są w pełni przygotowane na synchronizację z sieciami elektroenergetycznymi Europy kontynentalnej w lutym przyszłego roku.

W 2018 roku kraje bałtyckie podpisały porozumienie z Polską i Komisją Europejską, na mocy którego w 2025 roku system elektroenergetyczny trzech krajów zostanie oddzielony od rosyjskiego systemu BRELL przy wartej 1,6 mld euro pomocy UE.

Koncepcje drugiego mostu

Eksperci uznali już wcześniej, że dla Polski i Litwy potrzeby jest drugi most energetyczny.  Pierwszym pomysłem była rozbudowa istniejącego już LitPol Link o drugą, budowę niezależnej linii, co dałoby możliwość przesłania mocy 1000 MW.

Operator litewskiego systemu przekazywania energii elektrycznej Litgrid ogłosił nawet przed kilkoma laty przetarg na poszukiwanie nowej trasy łącza. Przedstawiciele litewskich energetyków wstępnie zakładali, że łącze mogłoby rozpoczynać się w Mariampolu, gdzie zostanie zbudowana nowa stacja. Ogłoszono nawet przetarg na wyznaczenie trasy. Zwycięzca przetargu miał przedstawić trasę łącza od Mariampola do granicy z Polską, analogiczną pracę miał wykonać polski operator PSE S.A. W takiej wersji, most miał biec m.in. przez tereny gminy Puńsk, Szypliszki, Jeleniewo, Suwałki aż do Ełku.

Potem zrezygnowano z budowy kolejnego lądowego mostu

Ponoć za rezygnacją z drugiego polsko - litewskiego połączenia linią napowietrzną zadecydowały kłopoty z budową pierwszej po stronie polskiej.

Chodzi o to, że budowa pierwszego mostu została oprotestowana przez część mieszkańców i samorządów, którzy woleli, aby kabel biegł pod ziemią. Wówczas jednak koszt inwestycji byłby wyższy, a Bruksela nie miała zamiaru zwiększyć dofinansowania.

Prezes Litgridu, litewskiej państwowej spółki przesyłowej, Daivis Virbickas mówił wówczas tak: - Zgodnie z informacjami, jakie dostaliśmy od strony polskiej, to niemal niemożliwe, by zbudować takie napowietrzne „mosty” do 2025 r. – głównie z powodów środowiskowych. Linia przechodziłaby bowiem przez obszary chronione itp. Alternatywą mogłaby być lądowa linia kablowa, ale to rozwiązanie skomplikowane, trzeba by np. budować co 60 km specjalne podstacje. „Koszty byłyby ogromne, a ukończenie do 2025 r. problematyczne” – ocenił wówczas Virbickas.

Podwodny kabel

Potem postanowiono, że będzie to podwodny kabel energetyczny. Łączna długość kabla wraz z odcinkami lądowymi miała wynieść ok. 330 km, a jego moc 700 MW. Podmorskie i lądowe połączenie wysokiego napięcia prądu stałego Harmony Link miało połączyć podstację Żarnowiec w województwie pomorskim w Polsce z podstacją Darbenai w rejonie Kretinga na Litwie.

Szacowany przed kilkoma laty łączny koszt projektu Harmony Link to około 680 mln euro, z czego 493 mln euro miało pochodzić z unijnego wsparcia w ramach instrumentu Łącząc Europę (ang. Connecting Europe Facility). Potem koszt wzrosły do 1,6 mld euro.

Podmorski kabel miał pozwolić na poprawę bezpieczeństwa energetycznego regionu, otwierając drogę do synchronizacji systemów energetycznych Litwy, Łotwy i Estonii z systemem Europy kontynentalnej.

Kabel miał być gotowy do końca 2025 roku. Potem mówiło się o 2028 roku, co nie pozwalałoby na planowany termin synchronizacji. Nawet nie rozpoczęto jego układania.

W kwietniu 2023 PSE i Litgrid anulowały przetargi na budowę podmorskiego połączenia HVDC. Wynikało to ze znacznego wzrostu kosztów zakupu kabla i stacji.

Operatorzy systemów przesyłowych Polski i Litwy kontynuowali projekt, poszukując rozwiązań pozwalających na obniżenie kosztów inwestycji oraz jej realizację w najkrótszym możliwym czasie. Jedną z analizowanych opcji była budowa linii lądowej,

W listopadzie 2023 roku ogłoszono plany zastąpienia kabla w morzu połączeniem na lądzie – tańszą alternatywą, a jego część miałaby powstać przy europejskiej linii kolejowej Rail Baltica i drodze ekspresowej Via Baltica.

Komisja Europejska oraz ministrowie energii krajów bałtyckich i Polski zgodzili się na to w grudniu 2023 roku.

Według wstępnej oceny, wybór tego wariantu może pozwolić na zmniejszenie budżetu projektu i jego szybszą realizację.

WYG

Źródła: Ministerstwo Energii RL; PSE; Lidgird

Fot: Suwalki24.pl

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*