To czy jeszcze przed wigilijnym wieczorem będziemy mogli przejechać się nowym odcinkiem przedłużenia ulicy Wigierskiej stoi wciąż pod znakiem zapytania. Jak informuje przewodniczący komisji odbioru inwestycji, wciąż nie ma pozwolenia na użytkowanie tej drogi. Czy droga nadaje się do jazdy? Oceńcie sami.
- Wciąż nie mam pozwolenia nadzoru budowlanego na użytkowanie tej drogi - mówi Zygmunt Szutkiewicz, naczelnik wydziału inwestycji. Taka zgoda może zostać wydana już jutro. Czy tak się stanie? Na to pytanie przewodniczący komisji odbioru inwestycji nie potrafi odpowiedzieć. Mimo że wykonawca deklarował wykonanie prac już w listopadzie, to Urząd Miejski wskazał jednak wiele zastrzeżeń co do jakości wykonanych prac.
- Uwag jest dużo. Dotyczą one spraw drobnych, takich jak asfalt lub chodniki - mówił kilka tygodni temu Szutkiewicz. Od początku listopada do tego dnia naliczono wykonawcy karę. - Wynosi ona 2,8 tys. zł za każdy dzień. Razem daje to około 80 tys. zł - wyliczał przewodniczący komisji odbiorczej. Kwota ta nie powinna się zmniejszyć.
(mkapu)
Czytaj też:
[2013-12-12] Nową Wigierską przed świętami
[2013-10-31] Ostatnia prosta Wigierskiej [wideorelacja]
[2013-11-20] Upraszczanie skrzyżowań
[2013-11-25] Wigierska - spór i odbiór
