Sterta śmieci i mnóstwo wyciągniętych na brzeg wodorostów. To efekty pracy więźniów odbywających karę pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w Suwałkach i ich opiekunów. Panowie wspólnie sprzątali przystań Klubu Wodne-go Hańcza i plażę w Starym Folwarku.
Prace odbywały się w sobotę, 2 lipca i trwały kilka godzin. W akcji wzięło udział trzech więźniów skazanych za drobne przestępstwa i odbywających karę w areszcie półotwartym oraz dwóch strażników.
- Oczyścili oni dno jeziora pomiędzy dwiema kejami: usunęli wodorosty i śmieci, głównie puszki i butelki, wymyli pomosty. Wodorostów było naprawdę bardzo dużo, a plaża w Starym Folwarku jest ogólnodostępna i przy brzegu chętnie kąpią się dzieci. Wodorosty zagrażały ich bezpieczeństwu – mówi por. Małgorzata Błażewicz, rzecznik prasowy Aresztu Śledczego w Suwałkach.
Teraz czystą i bezpieczną plażą oraz przystanią wodną mogą cieszyć się plażowicze i żeglarze.
Areszt Śledczy w Suwałkach każdego roku włącza się w „Sprzątanie świata”, akcję „Czysta Rospuda”, „Czyste Wigry”, sprzątanie Czarnej Hańczy, „Światowy Dzień Ziemi”.
- Angażowanie osób odbywających karę pozbawienia wolności w akcje ekologiczne przynosi wymierne korzyści, zarówno dla samorządów, instytucji jak i lokalnej społeczności. Pozytywnie wpływa także na samych osadzonych, którzy pracując nieodpłatnie, dbają o środowisko naturalne. Skazani przyznają, że akcje sprzątania świata są formą edukacji ekologicznej, momentem refleksji nad wpływem człowieka na otaczającą przyrodę oraz dają możliwość wykonania pożytecznej pracy – podkreśla Błażewicz.
Śmieci na przystani i plaży w Starym Folwarku było tak dużo, że więźniowie i opiekunowie z AŚ w Suwałkach jeszcze tam wrócą.
Fot. st.kpr. Wojciech Kalinowski
(just)
[25.04.2016] Ramię w ramię dla rzeki. Akcja Czysta Rospuda w Raczkach [zdjęcia]