48-letni mężczyzna zginął na miejscu. Do wypadku doszło w środę przed 22.00 na ul. Rajgrodzkiej w Augustowie.
- Wstępne policyjne ustalenia wskazują, że jadący w stronę Janówki kierowca samochodu osobowego, potrącił rowerzystę i odjechał z miejsca wypadku. 48-letni kierujący jednośladem zginął na miejscu. Rower był oświetlony prawidłowo, a ponadto jego kierowca miał na ubraniu elementy odblaskowe – informuje augustowska policja.
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania pojazdu biorącego udział w zdarzeniu. Nieopodal miejsca wypadku odnaleźli tablicę rejestracyjną. Dalsze ustalenia doprowadziły ich na posesję, gdzie stał rozbity opel astra. Na miejscu policjanci zastali 47–letniego właściciela auta oraz jego 20–letniego syna, którzy prawdopodobnie podróżowali astrą. Funkcjonariusze ustalili, że oplem mógł z nimi jechać również 19–letni kolega syna.
Wszystkie osoby poddano badaniu na zawartość alkoholu. 47-latek miał promil, a 19–latek niespełna pół promila alkoholu w organizmie, natomiast 20–letni syn właściciela auta był trzeźwy. Augustowscy policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia oraz osobę, która siedziała za kierownicą opla w chwili wypadku.