Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Suwałkach, chociaż w 2024 roku miał aż trzech dyrektorów, kończy rok na finansowym plusie.
Od czerwca, po objęciu władzy w samorządzie województwa przez nową koalicję, suwalskim WORD-em kieruje Ignacy Jasionowski. Wrócił on do bardzo dobrze sobie znanego miejsca pracy. Od roku 2011 do 2019 był wicedyrektorem, a krótko nawet dyrektorem suwalskiego WORD-u. Jeszcze wcześniej, w latach 2008-2011, kiedy był wicemarszałkiem województwa, nadzorował pracę WORD-ów w Białymstoku, Łomży i Suwałkach.
- Po objęciu stanowiska, postawiłem na przyjazną atmosferę zarówno w samym ośrodku, jak i w stosunku egzaminatorów do zdających – opowiada Ignacy Jasionowski. - Pomagamy egzaminowanym rozładować stres poprzez rozmowę, a wkrótce w poczekalni będziemy wyświetlać filmy z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz instruktażowe.
Przeprowadzanie egzaminów na prawo jazdy jest podstawą działalności suwalskiego WORD-u, przynosi mu około 65 proc. przychodów. Między bajki trzeba włożyć opowieści, że egzaminatorzy specjalnie „oblewają” zdających po to, żeby te przychody zwiększyć. W Suwałkach średnia zdawalność egzaminów teoretycznych na wszystkie kategorie wynosi ok. 57 proc., a praktycznych 55 proc. Do naszego miasta przyjeżdżają na egzaminy nie tylko mieszkańcy części województw podlaskiego i warmińsko-mazurskiego, ale też większych miast w kraju.
Od 1 listopada 2024 r., decyzją sejmiku województwa, zgodnie z ustawą o kierujących pojazdami, opłaty za egzaminy nieznacznie wzrosły. Egzamin teoretyczny kosztuje 55 zł, a praktyczny – 222 zł na kategorie A, B i T oraz 278 zł na pozostałe.
- Niż demograficzny niestety i nam daje się we znaki – mówi Ignacy Jasionowski. - Organizujemy kilkanaście tysięcy egzaminów rocznie, czyli prawie trzy razy mniej niż około 20 lat temu. Liczba zdających zapewne zwiększy się w 2025 roku, kiedy o prawo jazdy będą mogli ubiegać się także 17-latkowie.
Prawo jazdy będzie wydawane 17-latkom na okres próbny i pod rygorami. W okresie próbnym kierującemu pojazdem zabrania się przekraczania prędkości 50 km/h na obszarze zabudowanym, 80 km/h poza obszarem zabudowanym oraz 100 km/h na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej. Do ukończenia 18. roku życia będzie on mógł prowadzić auto tylko w towarzystwie dorosłego, bardziej doświadczonego kierowcy.
Egzaminy praktyczne na prawo jazdy kategorii B prowadzone są w samochodach Hyundai i20. Kończy się umowa na wynajem siedmiu takich aut, ale dyrektor Jasionowski zamierza przedłużyć ją na kolejne 4 lata. To ważna wiadomość dla właścicieli ośrodków szkolenia kierowców.
Szkolenia redukujące punkty karne, reedukacyjne i specjalistyczne
Drugim podstawowym źródłem przychodów suwalskiego WORD są szkolenia. Najpopularniejsze to te, podczas których kierowcy raz na pół roku mogą zmniejszyć liczbę punktów karnych o 6. Trwają 1 dzień, składają się z 10 godzin lekcyjnych i kosztują 1000 zł lub 2000 zł, jeżeli kierowca potrzebuje je odbyć w trybie ekspresowym.
Dwukrotnie tańszy, bo kosztuje 500 zł jest dwudniowy, prowadzony stacjonarnie lub on-line kurs reedukacyjny dla osób, które kierowały pojazdem w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu.
WORD w Suwałkach prowadzi także kosztujące szkolenia kierowania ruchem, z których najczęściej korzystają pracownicy firm budowlanych i leśnicy, kursy w zakresie kwalifikowanej pierwszej pomocy i uzyskaniu tytułu ratownika, a także ADR – kursy dla kierowców przewożących materiały niebezpieczne.
- Nasze przychody ze szkoleń sięgają 1 mln zł i stanowią około 25 procent wszystkich – podsumowuje Ignacy Jasionowski.
Niemal 10 proc. przychodów przynosi działalność gospodarcza. WORD w Suwałkach wynajmuje pomieszczenia Inspekcji Transportu Drogowego, sale wykładowe, powierzchnie reklamowe oraz plac manewrowy.
- Wkrótce powiększymy nasz plac manewrowy – informuje Ignacy Jasionowski. – Inwestycja związana jest z planowaną od 2026 r. zmianą zasad przeprowadzania egzaminów na prawo jazdy kategorii C+E - na ciągniki siodłowe z naczepą.
Wojciech Drażba
Fot. Suwalki24.pl
