26.05.2014

Zieliński wywalczył mandat Karskiemu

Mimo że nie zdobył mandatu europosła to do niego należy nieoficjalne zwycięstwo na Suwalszczyźnie. Jarosław Zieliński pokonał nie tylko swoich rywali politycznych, ale zdobył również najlepszy wynik na swojej liście. Wraz z nim wygrała lista Prawa i Sprawiedliwości, która wzięła ponad 40 proc. głosów w regionie.

Z cząstkowych wyników wyborów wynika, że okręg podlasko-warmińsko-mazurski będzie miał dwóch europosłów - Barbarę Kudrycką z Platformy Obywatelskiej i Karola Karskiego z Prawa i Sprawiedliwości. Frekwencja w Suwałkach wyniosła 20 proc. Mniej osób zagłosowało na na terenie powiatu - 16,4 proc. W skali województwa zwyciężył PiS. Zdobywając 43,2 proc. głosów dwukrotnie wyprzedził PO, które osiągnęło wynik 20,93 proc.

Honorowym zwycięzcą eurowyborów na Suwalszczyźnie został jednak Jarosław Zieliński. Lista PiS, z której poseł kandydował, na terenie miasta zdobyła 40 proc. i wyprzedziła PO o 13 punktów. W powiecie osiągnęła jeszcze lepszy wynik. 41,79 proc. przy 16,56 proc. wywalczonych przez partię rządzącą. - Wyborcy w regionie pokazali PO czerwoną kartkę, a w kraju żółtą - zauważył Jarosław Zieliński.

Z wyniku wyborów poseł PiS jest bardzo zadowolony. Choć regionalny mandat europosła trafi do polityka z Warszawy, to właśnie Zieliński zdobył najwięcej głosów w swoim regionie. W Suwałkach zagłosowało na niego 2566 osób. Tym samym wyprzedził zarówno Karola Karskiego z 1586 głosami i Barbarę Kudrycką, która zyskała ich 1643.

Jeszcze lepszy wynik suwalski poseł zanotował na terenie podsuwalskich gmin. W całym powiecie zdobył 1114 głosów. Zdublował tym samym rezultat Karskiego i Kudryckiej. Poseł PiS najlepszy wynik osiągnął w Filipowie, gdzie zdobył ponad połowę wszystkich ważnych głosów. - To cieszy, bo to bardzo dobry wynik - nie ukrywa zadowolenia Zieliński. Podkreśla też, że takie zachowanie wyborców dobrze wróży przed jesiennymi wyborami samorządowymi.

(mkapu)

udostępnij na fabebook