20.12.2024

Indykpol AZS Olsztyn – Ślepsk Malow Suwałki. Spokojni trener, kapitan i Honorato [relacja na żywo]

Ten, kto wygra w rozpoczynających się w sobotę o 17:30 w hali Urania derbach północno-wschodniej Polski, otworzy sobie bramę do play-offów – uważa Wojciech Winnik, prezes suwalskiego klubu, a kiedyś zawodnik także olsztyńskiej ekipy.

Biało-Niebieskim nie zagraża już spadek z PlusLigi. To ułatwiło negocjacje w sprawie przedłużania kontraktów. Na następne dwa sezony  z Suwałkami związał się trener Dominik Kwapisiewicz, a na jeden – który będzie jego czwartym w Ślepsku Malowie  - czołowy ligowy bombardier,  kapitan drużyny Bartosz Filipiak.

Nową umowę, obowiązująca na przyszły sezon podpisał też występujący w biało-niebieskich barwach od września br. brazylijski przyjmujący Henrique Honorato, ulubieniec suwalskiej publiczności.

Henrique Dantas Nóbrega Honorato, pochodzi z Campina Grande w Brazylii i przed transferem do Ślepska związany był wyłącznie z krajowymi klubami. W swoim debiutanckim sezonie w PlusLidze mierzący 190 cm przyjmujący szybko udowodnił, że jest wartościowym wzmocnieniem suwalskiego zespołu. W 16 dotychczasowych spotkaniach zdobył aż 194 punkty, w tym 17 asów serwisowych i 20 punktowych bloków.  

Wojciech Winnik, prezes zarządu Ślepska Malow Suwałki, podkreśla nieoceniony wkład Henrique w wyniki zespołu. – Początki Henrique w Suwałkach były trudne – potrzebował kilka tygodni na aklimatyzację po igrzyskach olimpijskich w Paryżu, dołączenie do nowego zespołu i poznanie samej ligi, będącej najlepszą na świecie. Szybko znalazł jednak swoją ścieżkę i prezentuje siatkówkę na bardzo wysokim poziomie. Jest jednym z filarów naszej defensywy i doskonale radzi sobie na lewym skrzydle, które jest jego boiskiem królestwem. To świetnie wyszkolony technicznie zawodnik, którego efektowna gra zachwyca kibiców. Warto wspomnieć, że „Henio” mieszka w Suwałkach wspólnie z żoną, co z pewnością pomaga mu stawiać kolejne kroki w komfortowym otoczeniu nie tylko infrastrukturalnym, ale też najbliższych. Wielokrotnie podkreślał w wywiadach, że czuje się tu bezpiecznie, co bardzo nas cieszy. Jego decyzja o przedłużeniu współpracy to niezwykle ważna wiadomość dla drużyny. Mamy nadzieję, że jego kariera będzie wciąż się rozwijać, a my, jako klub, wspólnie z Henrique – dodaje prezes.  

Honorato pełni także ważną rolę w reprezentacji Brazylii. W Lidze Narodów oraz eliminacjach olimpijskich pojawiał się w podstawowym składzie jako przyjmujący, a podczas turnieju olimpijskiego w Paryżu pełnił rolę libero – zmiennika Thalesa Hossa.  

Nie ma już śladu

W ostatnim, wygranym przez podopiecznych Dominika Kwapisiewicza meczu z Norwidem Częstochowa Henrique Honorato doznał urazu oka. Odpoczął kilka dni, ale w czwartek trenował już normalnie i niewykluczone, ze w sobotę znowu znajdzie się w wyjściowym składzie. Przed tygodniem udanie zastąpił go Antoni Kwasigroch, a trener suwalskiej drużyny zebrał pochwały za to, że nie boi się stawiać na młodych.

W poprzednich sezonach Dominik Kwapisiewicz bardziej kurczowo trzymał się „żelaznej siódemki’, a potem kibice dziwili się, że po graczy, którzy w Suwałkach stali w kwadracie dla rezerwowych, chętnie sięgają lepsze kluby. Tak było z Marcinem Walińskim, który poszedł do Zawiercia czy z Arkadiuszem Żakietą, który trafił do Jastrzębskiego Węgla.

- Często jest tak, że zawodnik musi trafić na „swój” klub – uważa Wojciech Winnik. – Przykladem jest  Dominik Depowski, który dopiero w Będzinie stał się wiodącym ligowym graczem.

Tegoroczne występy” szerszym frontem” powodują, że dużo lepsza jest atmosfera w suwalskim zespole, który gra bardzo ładną siatkówkę i sięga coraz wyżej.

Ślepsk Malow odniósł już 10 zwycięstw. Dwukrotnie pokonała Steam Hemarpol Norwida Częstochowa i można powiedzieć, że to Biało-Niebiescy, a nie częstochowianie powinni zajmować 6. miejsce w tabeli.

Przed sezonem Ślepsk Malow celował w miejsce 9-12., a „jeśli nadarzy się okazja” – powalczyć o ósemkę. Okazja właśnie się nadarza. Najbliższe trzy mecze rozpędzeni podopieczni Dominika Kwapisiewicza grają z zespołami, które plasują się za ich plecami – najpierw w Olsztynie, potem  z Cuprum Stilonem Gorzów u siebie oraz z Treflem w Gdańsku.

- Po zmianie trenera, Indykpol AZS znalazł się na fali, depcze nam po piętach, a derby wyzwalają dodatkowe pokłady energii – przestrzega przed hurra optymizmem Wojciech Winnik. – Zrobimy  jednak wszystko, żeby sprawić kibicom i sobie najlepszy świąteczny prezent.

W pierwszej rundzie, przed własną publicznością siatkarze suwalskiej drużyny pokonali Nicolasa Szerszenia, Jana Hadravę, Manuela Armoę i ich kolegów 3:1. Czy powtórzą sukces w rewanżu, przekonają się Państwo śledząc naszą relację na żywo. Zapraszamy w sobotę, 21 grudnia od godz. 17:30.

Wojciech Drażba

Fot. Miłosz Kozakiewicz

Wyniki i pary 17. kolejki

Czwartek, 19 grudnia

Cuprum Stilon Gorzów – PGE GiEK Skra Bełchatów 1 : 3

(25:19, 20:25, 20:25, 23:25)

Piątek, 20 grudnia

Steam Hemarpol Norwid Częstochowa – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0 : 3

(22:25, 23:25, 26:28)

Sobota, 21 grudnia

Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel 14:45

Indykpol AZS Olsztyn – Ślepsk Malow Suwałki 17:30

Barkom Każany Lwów – Aluron CMC Warta Zawiercie 20:30

Niedziela, 22 grudnia

Trefl Gdańsk -Bogdanka LUK Lublin 14:45

PGE Projekt Warszawa – Nowak-Mosty MKS Będzin 17:30

PSG Stal Nysa – GKS Katowice 20:30

Tabela

1 Jastrzębski Węgiel 41 pkt.

2 PGE Projekt Warszawa 38 pkt.

3 Aluron CMC Warta Zawiercie 36 pkt.

4 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 34 pkt.

5 Bogdanka LUK Lublin 32 pkt

6 Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 29 pkt.

7 Asseco Resovia Rzeszów 28 pkt.

8 PGE GiEK Skra Bełchatów 28 pkt

9 Ślepsk Malow Suwałki 23 pkt.

10 Indykpol AZS Olsztyn 21 pkt.

11 Trefl Gdańsk 20 pkt.

12 Cuprum Stilon Gorzów 19 pkt

13 PSG Stal Nysa 12 pkt.

14 Nowak-Mosty MKS Będzin 12 pkt.

15 Barkom Każany Lwów 11 pkt.

16 GKS Katowice 6 pkt.

udostępnij na fabebook