15.01.2025

Matias Sanchez opuści Ślepsk Malow Suwałki? Transferowe pewniki i plotki

Podawaliśmy już wieści z rynku transferowego, że po tym sezonie z suwalskiej drużyny odejdą Paweł Halaba, Konrad Stajer, Mateusz Czunkiewicz i Marcin Krawiecki.

Ślepsk Malow oficjalnie jeszcze nie informuje o odchodzących zawodnikach.  Na razie,  zakomunikował o przedłużeniu umów z trenerem Dominikiem Kwapisiewiczem, atakującym Bartoszem Filipiakiem i brazylijskim przyjmującym Henrique Honorato.   

Coraz wcześniejsze transferowe poczynania klubów spowodowały, że informacje o budowie zespołów na kolejne rozgrywki PlusLigi stały się niemal równie emocjonujące, co aktualnie osiągane wyniki. Eksperci, prezesi i trenerzy uspokajają kibiców. Powtarzają, że to, iż zawodnik już w listopadzie czy grudnia wie, że odejdzie z danej drużyny nie sprawia, że gra gorzej czy z mniejszym zaangażowaniem, nawet przeciwko zespołowi, do którego trafi.     

- W to, że zawodnicy chcą grać jak najlepiej nie mam najmniejszej wątpliwości. Widzę jak pracują. Nawet ci, co odchodzą do innych klubów grają i trenują na takim samym poziomie, a momentami nawet lepszym – opowiadał w miniony piątek na radiowej antenie trener Dominik Kwapisiewicz. - Absolutnie, nie ma strachu, że ktoś, kto podpisał umowę, już nie będzie się starał. Widzę tych chłopaków na co dzień i mogę zapewnić kibiców, że to są profesjonaliści.

Szkoleniowiec nie wymieniał nazwisk. Powiedział, że w następnym sezonie Ślepsk Malow kadrowo będzie zdecydowanie innym zespołem od tego, jaki dzisiaj oglądamy na boisku.

Wojciech Winnik, prezes suwalskiego klubu dodał, że w perspektywie tygodnia-dwóch Ślepsk Malow chce zacząć ogłaszanie nazwisk siatkarzy, którzy odchodzą oraz tych, którzy przedłużają kontrakty, „ale tu jeszcze dużo pracy przed nami” – wtrącił. 

Na razie, musimy bazować więc na transferowych plotkach. Najnowsza głosi, że oprócz tych, których wymieniliśmy na wstępie, ze Ślepska Malowu odejdzie także Matias Sanchez.  Jeszcze nie wiadomo, gdzie miałby on trafić. Argentyńczyka oraz Marcina Krawieckiego, który przymierzany jest do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle na rozegraniu mieliby zastąpić Kamil Droszyński z Trefla Gdańsk, którego przyjście już awizowaliśmy oraz Karol Jankiewicz z Indykpolu AZS Olsztyn.

Z ZAKSĄ kojarzeni są także Konrad Stajer i Mateusz Czunkiewicz, choć przy tym ostatnim wymieniana jest także Skra Bełchatów. Nowym libero Ślepska miałby zostać Bartosz Mariański z GKS-u Katowice.

Z przychodzących, o którym też już pisaliśmy, mowa jeszcze o następcy Pawła Halaby, który miałby odejść do Indykpolu AZS Olsztyn. To brazylijski przyjmujący Adriano Xavier Cavalcante.

Na koniec dwa zdania o trwającym sezonie. W najbliższą niedzielę, 19 stycznia o godz. 17:30 w Suwałki Arenie drużyna Dominika Kwapisiewicza, która ma realne szanse na grę w play-offach, powalczy o trzecie zwycięstwo z rzędu. Rywalem Biało-Niebieskich będzie czwarta w tabeli Bogdanka LUK Lublin, z Wilfredo Leonem w składzie.

Tekst i fot. Wojciech Drażba

udostępnij na fabebook