Biało-Niebiescy, bez kontuzjowanego Matiasa Sancheza i z nie będącym jeszcze w pełni sił Pawłem Halabą, nie zdołali nawiązać równorzędnej walki z wicemistrzem Polski.
Mocno dopingowany w Suwałki Arenie zespół gospodarzy gładko przegrał pierwsze dwa sety, a w wyrównanym trzecim, miał nadzieje na sukces do stanu 18:19. W zespole Dominika Kwapisiewicza miał okazję zadebiutować sprowadzony na czas nieobecności Sancheza macedoński rozgrywający Gjorgi Gjorgiew, dłużej pogral młody przyjmujący Antoni Kwasigroch.
- Zawiercie pokazało swój cały potencjał, zwłaszcza na zagrywce – ocenia dla klubowych mediów Antoni Kwasigroch. – Od początku gracze Warty mocno strzelali z zagrywki i to był klucz do zwycięstwa w pierwszych dwóch setach. – Nie podęliśmy w nich walki, spróbowaliśmy dopiero w trzecim. Oby był to ostatni raz, kiedy tak naprawdę przeszliśmy obok meczu.
W pierwszej odsłonie asami serwisowymi lub potężnymi zagrywkami, po których blokiem mógł punktować na środku Mateusz Bieniek, popisywali się Karol Butrym i Bartosz Kwolek, który został wybrany najwartościowszym graczem spotkania. W zespole gospodarzy atakami odpowiadali tylko Bartosz Filipiak i Henrique Honorato. Czynili to zbyt rzadka, Ślepsk Malow przegrał tę część 11:25.
W drugim secie Mateusz Bieniek blokował Pawła Halabę, a asami błysnął także Miguel Tavares. Koncert gry na srodku rozpoczął Jurij Gładyr. Drużyna Michała Winiarskiego zdobyła dużą przewagę, której nie zdołały zmniejszyć zagrywki Quentina Jouffroy. Biało-Niebiescy ulegli 18:25.
W trzecim secie prowadziła raz jedna, raz druga drużyna. Suwalscy kibice cieszyli się po atakach Bartosza Filipiaka oraz rezerwowych przyjmujących – Bartosz Firszta i Antoniego Kwasigrocha. Po akcjach Bartosz Kwolka i Aarona Russella Warta uciekła na 14:11, a miejscowym udało się tylko zdobyć kontraktowy punkt na 18:19. Wówczas po raz pierwszy w tym spotkaniu czas wziął Michał Winiarski. Przerwa pomogła, końcówka należała do gości. Asa serwisowego posłał Mateusz Bieniek, a seta na 25:21 i mecz 3:0 zakończył Aaron Russell.
Wyniki Ślepska Malowu zaczynają przypominać sinusoidę. Po zwycięstwach nad ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 3:2 i Stala Nysa 3:1, przyszły porażki z gigantami – Po dobrej grze z Jastrzębskim Węglem 1:3 i teraz z Wartą Zawiercie.
- Ostatnimi czasy graliśmy naprawdę dobrą siatkówkę, a ten mecz kompletnie nam nie wyszedł - przyznaje Dominik Kwapisiewicz, trener Ślepska Malowu. – Czego byśmy nie zrobili w pierwszych dwóch setach, to było na dramatycznym poziomie. Jeśli miałaby być to jakaś wypadkowa, to jestem w stanie to zaakceptować i powiedzieć, że nie jesteśmy maszynami, tylko ludźmi. Najważniejsze, jak zareagujemy w poniedziałek na treningu i podczas najbliższego meczu.
Najbliższy mecz suwalski zespół rozegra już w czwartek o godz. 17:30 na wyjeździe z Barkomem Każany Lwów.
Wojciech Drażba
Fot. Miłosz Kozakiewicz
Ślepsk Malow Suwałki – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3
(11:25, 18:25, 21:25)
MVP: Bartosz Kwolek
Ślepsk: Stajer (1), Honorato (2), Filipiak (13), Halaba (1), Krawiecki, Jouffroy (4), Czunkiewicz (libero) oraz Gjorgiew (1), Firszt (5), Kwasigroch (8), Macyra (1), Wierzbicki (1)
Warta: Kwolek (11), Russell (15), Gladyr (6), Tavares (2), Bieniek (6), Butryn (12), Perry (libero)
Pozostałe wyniki 11. kolejki PlusLigi
Nowak-Mosty Będzin – PSG Stal Nysa 3 : 1
(25:17, 23:25, 25:22, 25:22)
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa – Bogdanka LUK Lublin 3 : 1
(25:20, 24:26, 25:16, 25:22)
Indykpol AZS Olsztyn – PGE Projekt Warszawa 2 : 3
(26:24, 22:25, 28:26, 23:25, 14:16)
Sobota, 9 listopada 2024
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3 : 1
(22:25, 25:22, 25:23, 25:16)
PGE GiEK Skra Bełchatów – Barkom Każany Lwów 3 : 0
(25:15, 25:23, 26:24)
Niedziela, 10 listopada
Trefl Gdańsk – Asseco Resovia Rzeszów 2 : 3
(21:25, 14:25, 25:18, 25:20, 13:15)
Poniedziałek, 11 listopada
Cuprum Stilon Gorzów – GKS Katowice 3 : 2
(20:25, 25:22, 25:21, 21:25, 15:13)
Tabela
1.Jastrzębski Węgiel 28 pkt.
2. PGE Projekt Warszawa 25 pkt.
3. BOGDANKA LUK Lublin 25 pkt.
4. Aluron CMC Warta Zawiercie 25 pkt.
5. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 23 pkt.
6. Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 21 pkt.
7. PGE GiEK SKRA Bełchatów 17 pkt.
8. Asseco Resovia Rzeszów 17 pkt.
9. Cuprum Stilon Gorzów 17 pkt.
10. Trefl Gdańsk 12 pkt.
11. Ślepsk Malow Suwałki 11 pkt.
12. Nowak-Mosty MKS Będzin 10 pkt.
13. PSG Stal Nysa 8 pkt.
14. Indykpol AZS Olsztyn 7 pkt.
15. Barkom Każany Lwów 5 pkt.
16. GKS Katowice 4 pkt.