26.07.2013
Afrykańska choroba świń coraz bliżej Polski
Już w każdym polskim sołectwie graniczącym z Białorusią i Litwa wiszą ostrzeżenia Głównego Lekarza Weterynarii o pomorze świń na Białorusi, wraz ze wskazówkami dla polskich rolników.
Na
Białorusi stwierdzono dwa ogniska afrykańskiego pomoru świń. Pojawienie
się afrykańskiego pomoru świń w Polsce oznaczałoby, że nie tylko
zostałby zablokowany eksport wieprzowiny i żywych zwierząt z naszego
kraju, lecz także ucierpiałaby z tego powodu cała Unia. Wiele krajów
wstrzymałoby import wieprzowiny z całej Wspólnoty.
Afrykański pomór świń (ASF) to szybko szerząca się, zakaźna choroba wirusowa, na którą podatne są świnie domowe oraz dziki. Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF w związku, z czym choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia. Najczęstszym sposobem zakażenia zwierząt jest bezpośredni lub pośredni kontakt ze zwierzętami zakażonymi. W przypadku terenów o wysokim zagęszczeniu gospodarstw utrzymujących świnie, rozprzestrzenianie się wirusa między gospodarstwami jest stosunkowo łatwe za pośrednictwem osób odwiedzających gospodarstwo, jak również przez zakażoną paszę, wodę, wyposażenie oraz skarmianie zwierząt odpadami kuchennymi (zlewkami).
Jak informuje Główny Inspektorat Weterynaryjny, Służba Celna kontroluje bagaż podręczny pasażerów wjeżdżających na teren Polski pod kątem produktów pochodzenia zwierzęcego, które są konfiskowane i niszczone. GIW przypomina, że z Białorusi nie wolno importować żywych świń oraz przywozić mięsa czy przetworów mięsnych. Prowadzone są także kontrole pasażerów pod kątem tego, czy nie przewożą z Białorusi wyrobów mięsnych. Dezynfekuje się także puste ciężarówki, które transportowały na Białoruś zwierzęta lub paszę.
W czwartek, 25 lipca br., w Mińsku odbyło się spotkanie szefów służb weterynaryjnych Litwy, która obecnie przewodniczy UE, Białorusi Rosji.- Kraje bałtyckie i Polska są zobowiązane do zaostrzenia środków zwalczania rozprzestrzeniania się agresywnego afrykańskiego pomoru świń – oświadczył po spotkaniu szef Państwowej Służby Żywności i Weterynarii Republiki Litewskiej - Jonas Milius.
Milius, który uczestniczył w Mińsku w spotkaniu z szefami rosyjskich i białoruskich służb weterynaryjnych oraz z innych urzędników i naukowców rosyjskich, powiedział agencji BNS, że na Białorusi potwierdzono dwa wybuchy epidemii afrykańskiego pomoru świń, które zostały już wyeliminowane. "Białoruś została podzielona na dwie strefy bezpieczeństwa, ograniczono przemieszczanie zwierząt, ich transport oraz zaostrzono reżim przechowywania produktów spożywczych. "- powiedział BNS Milius.
Według Miliusa, na spotkaniu w Mińsku rosyjscy naukowcy prognozowali, że afrykański pomór świń rozprzestrzeni się w krajach bałtyckich oraz w Polsce, na Ukrainie, Węgrzech i w Austrii.
Litwa rozważa zatem możliwość wybicia całej trzody chlewnej w promieniu 10 kilometrów od granicy z Białorusią - podało Litewskie Radio. Władze kraju obawiają się rozpowszechnienia afrykańskiego pomoru świń, którego ogniska są notowane w sąsiednim kraju.
Władze Litwy ubiegają się w Komisji Europejskiej o wsparcie pieniężne na pokrycie strat hodowców. W opinii szefa służby żywności i weterynarii Jonasa Miliusa wybicie świń w strefie przygranicznej zwiększyłoby strefę ochronną. Szacuje się, że do wybicia byłoby 10 tys. sztuk trzody chlewnej. Potrzebna jest na to zgoda Komisji Europejskiej.
Ze względu na fakt, że Litwa podjęła środki w celu ochrony przed rozprzestrzenianiem się afrykańskiego pomoru świń, i zamierza zniszczyć przy granicy z Białorusią świnie hodowane w gospodarstwach domowych, odszkodowania mogą kosztować kraj do 5 mln litów.
Dyrektor Stowarzyszenia Producentów Trzody Chlewnej Litwie Algis Baravikas, który zainicjował pomysł niszczenia świń w obszarze 10 km od Białorusi, powiedział BNS, że będzie to miało ogromny wpływ na sukces w walce z agresywną chorobą. Według niego, środki te mają być zastosowanie wyłącznie wobec drobnych hodowców hodowli świń. W gospodarstwach, które trzymają 100 lub więcej świń, zwierzęta nie zostaną zniszczone.
Stowarzyszenie Producentów Trzody przedstawiło też swoje propozycje, aby utworzyć strefę buforową. Litwa ubiega się o13,5 mln euro (46,6 mln litów) pomocy finansowej UE na zwalczanie rozprzestrzeniania się afrykańskiego pomoru świń stwierdzono na Białorusi. Z tej kwoty, 10 milionów euro (34,5 milionów litów) zostanie wykorzystane na budowę ogrodzenia dla zwierząt na granicy z Białorusią. Od kilku dni na przejściach granicznych z Białorusią - w Miednikach, Ławaryszkach i Solecznickach obowiązuje dezynfekcja obuwia osób, które przekraczają granicę. Osoby, które odmawiają poddaniu się procedurze nie są wpuszczane na Litwę.
Także polskie służby weterynaryjne planują wybudowanie stałych instalacji do odkażania pojazdów, by nie dopuścić do przedostania się do naszego kraju groźnej zwierzęcej choroby - afrykańskiego pomoru świń. Polska wystąpiła też do Unii Europejskiej o pomoc finansową w zakresie monitoringu populacji świń i ochrony przed chorobą.
Białoruś tymczasem zakazuje importu wieprzowiny z Rosji. Białoruś wprowadziła zakaz importu żywych świń, mięsa wieprzowego, mięsa z dzikich świń, przetworów z tego mięsa, skór, trofeów myśliwskich z kilku rosyjskich obwodów - moskiewskiego, jarosławskiego i tulskiego - w związku z występowaniem w tych regionach wirusa afrykańskiego pomoru świń - poinformował 22 lipca białoruski Departament Nadzoru Weterynaryjnego.