Za 1.020.000 zł Starostwo Powiatowe w Suwałkach sprzedało, w drodze przetargu, resztki zespołu pałacowego zbudowanego w latach 1820-1827 przez generała wojsk polskich i napoleońskich, hrabiego Ludwika Michała Paca, wraz z gruntami. Nabywcą jest Krzysztof Szadurski, pochodzący z podlaskiego, mieszkający w Warszawie menadżer z branży hotelarskiej.
Łączna powierzchnia nieruchomości to 21 ha, z czego prawie 10 ha stanowi las, są też grunty rolne, a także łąka powstała przy rzece Rospuda w wyniku osuszenie terenu.
Do trzeciego przetargu, w którym cenę wywoławczą ustalono na 1 mln zł. (niższa o 2,1 mln zł w stosunku do ceny z pierwszego przetargu z czerwca 2016). Zgłosiło się z trzech chętnych. Jeden, chociaż był obecny na sali nawet się nie odezwał. Drugi podbił cenę wywoławczą o 10.000 zł, trzeci, właśnie Krzysztof Szadurski, dołożył jeszcze 10.000 i to jego oferta opiewająca na 1.020.000 była tą najkorzystniejszą, za jaką ostatecznie sprzedano nieruchomość. Na ten teren nie ma obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego. Natomiast na część pozostałości po pałacu wydane są dwie decyzje o warunkach zabudowy. Ponad 55 proc. nieruchomości objętej jest ochroną konserwatorską i za tę część nabywcy przysługuje 50 procentowa obniżka.
Ponieważ część nieruchomości stanowią grunty rolne prawo pierwokupu ma Agencja Własności Rolnych Skarbu Państwa, a na grunty leśne Nadleśnictwo. Jeżeli z tego prawa nie skorzystają całość, po podpisaniu aktu notarialnego i wpłaceniu wylicytowanej kwoty stanie się własnością kupującego.
Krzysztof Szadurski (na zdjęciu z prawej) od 15 lat jest prezesem spółki Hotele Warszawskie Syrena, zarządzającej położonymi w samym centrum stolicy hotelami Polonia Palace, Metropol i MDM.
- Chcę odtworzyć pałac w takim kształcie, w jakim zbudował go generał hrabia Ludwik Michał Pac – deklaruje Krzysztof Szadurski. – Nie mam jeszcze sprecyzowanych planów dotyczących funkcji, jaką będzie spełniał obiekt, ale chciałbym aby łączył on funkcje kulturową, historyczną i użytkową. Moim zamierzeniem jest oddanie inwestycji połączone z jubileuszem 200-lecia Dowspudy.
Takim planom należy tylko przyklasnąć i życzyć powodzenia w ich realizacji. Na symbolicznym powrocie „Paca do pałaca” zyska nie tylko nowy właściciel, ale też Dowpsuda, Raczki i Suwalszczyzna. Odbudowany pałac z zabytkowym parkiem, malowniczą Rospudą może stać się magnesem przyciągającym tu turystów nie tylko z Polski, ale też ze Szkocji, nie tylko tej odległej do Dowspudy o kilka kilometrów, ale tej, z której potomkowie budowali świetność Dowspudy.
Tadeusz Moćkun
makieta Pałacu Paca