Przyjęte w czwartek przez Radę Miejską Suwałk stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, innym słowem śmieciami, uderzy po kieszeni rodziny jedno- i dwuosobowe. Będzie za to korzystniejsza dla rodzi cztero- i więcej osobowych.
Od lipca za wywóz śmieci miesięczna opłata w Suwałkach wynosić będzie:
- gospodarstwa w zabudowie wielorodzinnej - 28 zł
- w zabudowie jednorodzinnej - 58 zł
przy zbiórce selektywnej odpowiednio 19 i 39 zł.
Małym
pocieszeniem jest to, ze suwalscy radni przyjęli uchwałę o stosowaniu
40 proc. dopłat dla gospodarstw jednoosobowych. Warunki jakie spełnić
musi ubiegając się o dopłatę jest prowadzenie selektywnej zbiórki
odpadów oraz średni dochód brutto z ostatnich trzech miesięcy nie
przekraczający kwoty 1250 zł.
Już wiadomo, że mieszkający w zasobach spółdzielni mieszkaniowych i ZBM (bloki) płacić będą po 19 zł miesięcznie od lokalu. Aktualnie opłaty naliczane są od osoby i wynoszą w SSM 5,80 zł. Dla jednoosobowej rodziny zmiana stawek oznacza wzrost opłat o ponad 300 procent. Dla dwuosobowej niemal o 200 procent. Trzyosobowe wyjdą niemal na zero, a mniej zapłacą rodziny cz tero i więcej osobowe.
Dla porównania w Łomży opłat w zabudowie wielorodzinnej od gospodarstw wieloosobowych prowadzących selektywną zbiórkę odpadów wynosić będzie 15, a jednoosobowych 9 zł, zaś w zabudowie jednorodzinnej odpowiednio 26 i 16 zł.
Stawki naliczane od osoby obowiązywać będą m.in. w Augustowie, Gołdapi (po 12 zł) i Sejnach (13 zł).
- To nie samorząd, a Sejm ustawą wymusił na nas tego typu uchwałę - uzasadniając wniosek o przyjęcie stawek opłat mówił Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. - Segregacja odpadów jest ustawowym obowiązkiem każdego obywatela. Ten typ gospodarowania odpadami bezie droższy, a zatem sięgnie do kieszeni mieszkańców. Koszty i opłaty o których dziś rozmawiamy to wynik naszych kalkulacji. Pewnych pozycji dzisiaj nie ma. Nieznana jest ilość odpadów komunalnych, koszt transportu i odbioru śmieci. Na koniec roku będziemy w stanie policzyć faktyczne koszty i wówczas wrócimy do sprawy opłat ponoszonych przez mieszkańców. Dzisiejsza uchwała jest wynikiem kompromisu, trudnego kompromisu, ale innego wyjścia nie mieliśmy.
Za przyjęciem uchwały określającej nowe stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi opowiedziało się 17 radnych, troje (klub PiS) było przeciw, a jedna radna wstrzymała się od głosu.